Chyba 17

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Tomura per.

Toga: KACZKA!

Dabi: KURCZAK!

Twice: PIEROGI!

Tomura: ZAMKNIJCIE MORDY !

Toga: KACZKA!

Dabi: KURCZAK!

Twice: PIEROGI!

Tomura: ZAJEBIĘ WAS!

Rzuciłem się na tych pierdolców z patelnià i jebłem karzedmu po mordzie tak mocno że wszyscy jebli się na podłogę i zdechli.

Tomura: I ZAJEBIŚCIE!

Nagle usłyszałem jak do kuchni ktoś wchodzi. Spojrzałem na drzwi a tam ona. Złotowłosa piękność. Jej oczy błękitne jak ocean, skóra blada jak z porcelany. Włosy złote jak piasek.

Tomura: PAULA!

Paula: CZEMU ONI LEŻÀ NA PODŁODZE!?

Tomura: ......... bo mnie wkurwili?

Paula: co? Wkurwili mojego Buraka?

Tomura: nie jestem burakiem!

Paula: jesteś i nie dyskutuj.

Paula wzięła mnie na ręce i wyszła ze mną z kuchni. Myślałem że pójdziemy do mojego pokoju ale dziewczyna miała inne plany. Razem ze mną na rękach wyszła z bazy mojej ligi i zaczęła gdzieś biec.

Tomura:Gdzie idziemy?

Paula: ciiiii~ zobaczysz~

Tomu: mam się bać?

Paula: nie wiem ~

Tomu: i tak się boję.

Po chwili wbiliśmy do domu pauli. Nie wiem czemu tu i co ona planuje ale ok. Przynajmniej mogę wyżerać lodówkę za darmo. Po chwili dziewczyna zaniosła mnie do swojego pokoju i rzuciła mnie na łóżko.

Tomu: to co teraz?

Paula: czekaj.

Dziewczyna wyszła z pokoju i po chwili usłyszałem jak schodzi po schodach. Potem usłyszałem jak coś rozjebała w kuchni. Prawdopodobnie jej rodziców nie ma. Wait. Wróć. Na 100 % jej rodziców nie ma. Bo matka tej wariatki pewnie by nie pozwoliła jej na rozjebanie kuchni. Po chwili usłyszałem jak paula wchodzi powrotem na górę. Wbiła do pokoju z trzema paczkami chipsów, dwiema butelkami fanty, trzema paczkami żelków, czekoladà i cukierkami. paula rzuciła to wszystko na łóżko i jebła się obok mnie.

Paula: oglądamy film.

Tomu: jaki?

Paula: z bnha

Tomu: ooooo~ to o mnie i moich sługusach.

Paula: tak i o deku.

Tomura:....... idę do domu.

Paula: NIE MA KURWA ZOSTAŃ Tu BO CIĘ WYRUCHAM I ZGWAŁCĘ MOIMI MANGAMI!

Tomu:.................

Siedziałem w bezruchu czekając na to co paula zrobi.

Paula: dobry chłopczyk. Gdybyś jeszcze tylko lepiej sprawdzał gumki to by było fajnie... bo zawsze pękają.

Tomu.............................. okey?

Paula: dobra a teraz siedź

Dziewczyna przyjebała mnie do ściany i usiadła mi na kolanach. Po chwili puściła film a następnie otworzyła chipsy i zaczęła mnie karmić. Ja żeby nie sprowadzać na siebie jej gniewu po prostu jadłem i oglądałem. Mam nadaje że te zjeby z ligi nie pomyślą kurwa że ona mnie porwała tak jak ostatnio.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro