Poppy i Mruk szli przed wszystkimi innymi, przyjaciele szli już parę dni. Poppy w końcu odezwał się do wszystkich :
- Hej, słuchajcie, jesteśmy prawie na miejscu
- Poppy ciszej bo jeszcze obudzisz jakieś dzikie zwierzęta
- Daj spokój Mruk, zwierzęta nie podchodzą tak blisko wioski
Mruk i cała reszta stali przed Poppy i nagle znieruchomieli, tylko Poppy ciągle gadała aż doszło do niej że wszyscy patrzą w górę, też tam spojrzała i zobaczyła .......... kucharkę.
- O nie kucharka, mój najgorszy koszmar
- Spokojnie Duży damy radę
- No nie wiem Poppy - powiedział Mruk cofając się, ale oczywiście za nimi musiała być skała, bo jak inaczej.
Zaczęli krzyczeć a kucharka powoli się do nich zbliżała.
Tymczasem u Szkarłat i Creeka
Przyjaciele siedzieli na jednym z drzew w wiosce wygnańców.
- Wiesz co Szkarłat, powinniśmy robić w tej wiosce domy na drzewach a nie grzybach
- Jesteś królem od 5 dni więc jeszcze zaczekaj
- A ty jesteś moim doradcą więc cię posłucham
- Dobra już nie................. słyszysz to?
- Nie
- Taki jakby krzyk
- Błagam nie mów mi że znowu bergenka
- Na sto procent bergenka, chodź zrobimy tak jak zawsze
- Czyli odstraszamy ja ogniem z włosów, dobra łapie
Dwójka przyjaciół pobiegła za dźwiękiem i zobaczyła kucharkę zbliżającą się do trolli ale nie dało się zauważyć których. Szkarłat i Creek po prostu rzucili w bergenkę paroma zapałka mi i uciekła. Potem zeszli do trolli zobaczyć czy nic im nie jest. Szkarłat się odezwała:
- Wszystko w porządku?
- Tak, dziękujemy wam  - powiedziała jedna z bliźniaczek
- Gdyby nie my było by po was, serio wiem coś o tym, kiedyś byłem po stronie tej kucharki
- Przestań Creek, nie zanudzaj ich
- Zaraz, zaraz ty jesteś Creek? - spytał Diament
- Tak, a to Szkarłat mój doradca i najlepszy przyjaciel
- Szkarłat to ty? To ja Maroko, to Tunezja, Miko, Mruk i nasz ojciec Jordan
- To wy? - spytała nagle drżącym głosem Szkarłat
- TAK!!!!! - wszyscy odpowiedzieli radosnym głosem i się przytulili
Minęło trochę czasu i Creek razem ze Szkarłat oprowadzili wszystkich po wiosce. Creek powiedział:
- Może pójdziemy do mnie, co? Opowiemy trochę wam o swoich przygodach
Wszyscy się zgodzili i w domu usiedli przy stole a Szkarłat zaczęła opowiadać :
- Dobrze więc najpierw uciekając wpadliśmy do w sady, potem śpiewaliśmy piosenkę zmieńmy wyroki gwiazd a następnego dnia poszliśmy do rodziny Creeka i tam ............... - i tak dalej mówiła
- Wy to mieliście przygody co ?
- Tak tato, wielkie przygody
- Hej Szkarłat, zaraz jest impreza pamiętasz
- A no tak, chodźcie
Doszli do niewielkiej polany ze sceną a wokół niej pełno trolli czekających na muzykę. Szkarłat i Creek weszli na sceną i zaczęli śpiewać:

(Creek)
Pamiętam ciebie i mnie
Zanim poznaliśmy nasze przeznaczenie
Nigdy wcześniej nie szliśmy tą drogą
Chociaż pragnąłeś szukać czegoś więcej
Odłożyliśmy wszystko na bok
Stawiając na szali naszą przyszłość
Mógłbym powiedzieć, że to dzięki tobie
Pokazałeś mi marzenie, w które weszliśmy

Zobaczyłem niebezpieczeństwo na tej drodze
Ale z tobą wszystko wydawało się być w porządku

(Razem)
Bo gdy nadchodzi wieczór
Jesteśmy jak ogień w deszczu
Kiedy zaczyna się noc
Nasze pragnienie leczy ból
I marzenia, które dzielimy
One nigdy nie znikną
To przez miłość
Stoimy tu dziś

Jesteśmy jak ogień w deszczu
Jak ogień w deszczu

(Szkarłat)
Pamiętam każdą noc
Ja dawałem swoją nadzieję, ty swoje życie
Mogliśmy wyleczyć każdą z naszych blizn
Po prostu patrząc w gwiazdy
W moim lustrze zobaczyłem ciebie
Wszystko, co potrzebuję widzieć
To odbicie mnie uwolniło

Zobaczyłem niebezpieczeństwo na tej drodze
Ale z tobą wszystko wydawało się być w porządku

(Razem)
Bo gdy nadchodzi wieczór
Jesteśmy jak ogień w deszczu
Kiedy zaczyna się noc
Nasze pragnienie leczy ból
I marzenia, które dzielimy
One nigdy nie znikną
To przez miłość
Stoimy tu dziś

Jesteśmy jak ogień w deszczu
Jak ogień w deszczu
Jak ogień w deszczu
Jak ogień w deszczu

Bo gdy nadchodzi wieczór
Jesteśmy jak ogień w deszczu
Kiedy zaczyna się noc
Nasze pragnienie leczy ból
I marzenia, które dzielimy
One nigdy nie znikną
To przez miłość
Stoimy tu dziś

Bo gdy nadchodzi wieczór
Jesteśmy jak ogień w deszczu
Kiedy zaczyna się noc
Nasze pragnienie leczy ból
I marzenia, które dzielimy
One nigdy nie znikną
To przez miłość
Stoimy tu dziś

Jesteśmy jak ogień w deszczu
Jak ogień w deszczu
Jak ogień w deszczu
Jak ogień w deszczu

https://www.youtube.com/watch?v=eTzKso5e1Do

Tłum głośno wiwatował. Szkarłat i Creek zeszli na ziemię do reszty, a Poppy zapytała :
- To co wracamy? Może wy też weźmiecie swoją wioskę i się do nas przeprowadzicie, co?
- Co ty na to Creek?
- Ja na to............. OCZYWIŚCIE!!!!!