Dawna znajoma cz.1

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Od czterech tygodni pluję na duchy, demony, wampiry, wilkołaki i inne stwory. Czasem towarzyszy mi Marinette, czasem Sammy a nawet zdarzy się czasem, że Dean czy Piórko. W czasie gdy siedziałam w jadalni i szukałam jakieś sprawy dla siebie ktoś zadzwonił do drzwi. Niechętnie wstałam od stołu i poszłam sprawdzi kto i czego chce. Kiedy otworzyłam drzwi zobaczyłam starszego z Winchesterów.

- Cześć piękna.- przywitał się

- Cześć Dean- odpowiedziałam mu

- Mogę wejść? Chciałbym z tobą pogadać.- oznajmił uśmiechając się

- Jasne.- powiedziałam i przesunęłam się żeby mógł wejść

Gadaliśmy przez jakiś czas o łowach. Dean był zachwycony moimi umiejętnościami. W pewnym momencie przysunął się bliżej mnie i mnie pocałował. Jednak ten moment przerwało wołanie mojej siostry. Odsunęłam się i poszłam zobaczyć co chce siostra.

- Ciocia Natalie!- zawołał na mój widok Ben

- Cześć Benny.- odpowiedziałam uśmiechając się

Chłopczyk podbiegł i przytulił się do mnie a ja odwzajemniłam gest.

- Ciociu a pójdziemy upiec ciasto?- zapytał chłopiec

- Oczywiście, że tak. Jakie byś chciał?- zapytałam

- Ciasto czekoladowe.- odpowiedział 

Poszliśmy razem do kuchni upiec jego ulubione ciasto. Nie obeszło się bez wygłupów i ganiania się po kuchni. Po dwóch godzinach ciasto było gotowe. Wyciągnęłam je z piekarnika a po całym domu rozszedł się piękny zapach świeżo upieczonego deseru. Zaniosłam wypiek na stół. Gdy tylko postawiłam zjawili się wszyscy oprócz Dean'a. Zjawił się dopiero po pół godzinie.

- Natalie chcesz wybrać się ze mną na wycieczkę do Cape Girardeu?- zapytał

- Z wielką chęcią.- odpowiedziałam

- Ciociu, ale nie wyjeżdżasz na zawsze prawda?- spytał ze smutkiem chłopiec

- Oczywiście, że nie słońce. Jadę tylko na kilka dni.- powiedziałam i przytuliłam malca

- Jak wrócisz to odwiedzisz mnie prawda?- upewnił się

- Obiecuję.- mówiąc to uśmiechnęłam się

Poszłam do siebie i zabrałam moją torbę. Siostra jak zawsze kazała na siebie uważać i w nic się nie wplątywać a w razie potrzeby mam dzwonić. Pożegnałam się z Lisą i jej synem a następnie razem z Dean'em wsiadłam do jego Impali i odjechaliśmy. W czasie podróży Dean wyjaśnił, że jego dawna znajoma zadzwoniła mówiąc, że zginął jej ojciec w wypadku samochodowym i to sprawa dla nas. Jak dla mnie wypadek samochodowy nie jest zjawiskiem nie normalnym, ale z braku lepszych zajęć zgodziłam się na to. 

6h później

Zatrzymaliśmy się przed niewielkim domem. Wysiedliśmy i skierowaliśmy się w stronę domu. Zapukałam i po chwili drzwi otworzyła ciemno skóra dziewczyna.

- Miło Cię widzieć Dean.- przywitała się

- Ciebie również Cassie.- powiedział

- Gdzie twój brat?- spytała

- Został w Kansas i zamiast niego towarzyszy mi moja..- zastanowił się co powiedzieć

- Jestem Natalie, przyjaciółka Deana.- przedstawiłam się

- Miło poznać.- powiedziała

- Wejdźcie do środka- zaprosiła nas do środka

- Cassie mogłabyś opowiedzieć co się przytrafiło twojemu ojcu?- poprosiłam dziewczynę

- Ojciec wracał z pracy do domu. Padało w tedy. Rozmawiałam z nim w tym czasie przez telefon. Nagle powiedział, że śledzi go jakaś ciężarówka. Był przerażony. Potem słyszałam tylko jak auto zderzyło się z barierką.- mówiąc o tym jej oczy się zaszkliły

- Mówił może kto ją prowadził?- zapytałam

- Powiedział, że nikogo tam nie było. Na błocie widoczne są ślady tylko jego auta a samo auto ma wgniecenie od strony kierowcy.- odpowiedziała a po jej policzku spłynęła łza

- Trochę to dziwne nie uważasz Dean?- zapytałam towarzysza

- Racja. Trzeba to sprawdzić. Ja pojadę pogadać z burmistrzem a ty Nati pogadasz z policją.- oznajmił Dean

- Spotykamy się za pół godziny.- powiedziałam

Wychodząc rozejrzałam się czy nikt mnie nie widzi i przywołałam Carlos'a i nakazałam mu pilnować Deana. Nie ufałam tej całej Cassie. Dzięki moim zdolnością w sekundę znalazłam się przed komisariatem policji. Użyłam fałszywej odznaki i bez problemu dostałam potrzebne informacje. Kiedy przeglądałam zadzwonił telefon.

Mari jestem bardzo zajęta. Za jakąś godzinę.

No dobrze


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro