Co oznaczają dziwne odgłosy...

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

...w jego pokoju?

(Dawno mnie tu nie było co?  Hehe... No ale oto nowy rozdział!)


Shu - słyszałaś bardzo głośne jęki, więc z rozpędu wpadłaś do jego pokoju, by przyłapać go na robótkach ręcznych, lecz to co zobaczyłaś poraziło cię jeszcze bardziej. Shu jak gdyby nigdy nic leżał na łóżku i słuchał "odgłosów godowych waleni" . Zapytany co tu się dzieje, odpowiedział, że próbuje się zrelaksować.

Reiji - z jego pokoju zawsze dobiegają dziwne dźwięki, lecz raczej są to głośne wybuchy lub ciche przekleństwa ale nie TO. Na urodziny w poprzednim roku dostał dziwny pakunek od Laita i do dziś go nie otworzył. Jednak gdy usłyszałaś przeciagły krzyk połączony z jękiem, wiedziałaś, że coś jest nie tak. Weszłaś powoli do pokoju i zobaczyłaś załamanego Reiji'ego z wibratorem w ręku. Wiedziałaś już wtedy, że jego załamanie jest chwilowe i zaraz ktoś umrze po raz kolejny.

Subaru - co i rusz słychać głuchy dźwięk walenia w ściany lub tłoczonych szkieł. Wpadłaś z rozpędu do jego pokoju a ten stał na łóżku i rzucał talerzami o podłogę. Nie wiedziałaś czy oszalał czy coś go opętało. Spytany o co chodzi, odpowiedział, że próbuje zabić pająka.

Laito - głośne jęki w jego pokoju to codzienność jednak dziś brzmiały jakoś inaczej. Ostrożnie uchylilaś drzwi i zobaczyłaś jak zmartwiony jęczy z tęsknoty do zdjęcia...no właśnie, czego?  Podeszłaś bliżej i twoim oczom ukazało się zdjęcie jego starego kapelusza.

Ayato - głównie słychać u niego tylko jedno. Krzyk. O wszystko i na wszystkich, jednak tym razem było to coś innego. Usłyszałaś długi i przeciągły jęk i szybko weszłaś do pokoju. Ayato skacząc na jednej nodze, trzymał się palców u stopy. 
"Przyjeb*ła mi meblościanka. " To już wszystko jasne.

Kanato - on zawsze był cicho. W miarę... Jednak dziś bardzo dziwne odgłosy jęku przykuły twoją uwagę. Po cichu weszłaś do pokoju i zobaczyłaś jak...maltretuje ciasto widelcem, przy odgłosach gwałtu.  Już do końca życia będziesz miała koszmary.

**************

Kou - dziwne jęki dochodzące z jego pokoju stawały się coraz to głośniejsze po czym cichły. Po paru minutach zdezorientowana weszłaś do pokoju i... ujrzałaś Kou "śpiewającego" do karaoke Zenka.

Ruki - nagle na cały głos rozbrzmiały jęki w środku nocy. Wkurzona wparowałaś do pokoju Ruki'ego. Spojrzałaś na ekran telewizora i zamarłaś. Zobaczyłaś coś strasznego. (Filmik w mediach) I strzeliłaś soczystego faceplam'a, gdy zauważyłaś jak nerwowo chłopak próbował to wyłączyć.  Tłumaczył się, że otworzył prezent od rodziny Sakamakich. Już wiadomo, kto wybierał.

Yuma - nikt nie zwracał uwagi na jęki dochodzące z jego pokoju. Wkurzony wyszedł z niego i krzycząc na cały korytarz "właśnie sobie zwaliłem", zatrzasnął drzwi. Jego nigdy nie ogarniesz.

Azusa - zamknął za sobą drzwi do pokoju i po chwili wydawał dziwne jęknięcia. Uchyliłaś drzwi i ujrzałaś Azusę wycinającego sobie dziwne wzorki żyletką na ręku. "OCH.... Słodki ból...słodki ból".


Dawno mnie tu nie było, więc coś dla zboczuszków wstawiam, bo wiem, że jest tu ich wiele. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro