List do A.

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

A,

Byłaś kimś, kto uświadomił mi, jak głupi byłem wierząc, że nasza relacja mogłaby być czymś dobrym. Kochałem Cię szczerze i wiem, że to nie było zauroczenie. Pamiętam jak chodziliśmy do galerii na zakupy, leżeliśmy w moim łóżku z kubkami herbaty oglądając seriale i ze śmiechem tańczyliśmy na środku mojego pokoju. Myślałem, że nasz związek był idealny. Nie zauważyłem jednak, że ciągle mnie okłamywałaś. Że cała nasza relacja polegała na kłamstwie. To był tylko zwykły zakład z koleżanką, głupi żart, że mnie w sobie rozkochasz i rzucisz. Bolało, bo jak mogłoby nie boleć, skoro opuściła mnie kolejna ważna osoba? Żałowałem, że w ogóle wszedłem w jakąś bliższą relację z Tobą. Kolejna osoba złamała mi serce. Już zawsze długie rude loki, mlecznobiała cera i zielone oczy w kolorze wiosennych liści kojarzyć mi się będą z kłamstwem.

Okłamany,

Kamil


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro