Rozdział 15

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Powiem szczerze że jestem dzisiaj szczęśliwa i zarazem dobrym humorze oraz to że dobrze dogaduje się z Davoth’em, powiedział że mogę mówić mu na „Ty” i zarazem coś poczułam coś do niego a on do mnie ale teraz obawiam się że Bursztynowa fala zobaczy nas  i zacznie mu mówić kłamstwa, a także mnie upokarzać przy nim. Kurwa teraz nie chce o tym myśleć tym razem ale...tym razem rodzice przyszli do tego sklepu gdzie zawsze jestem z Ostrym pazurem i zaczęli mi mówić.

-Czemu nas zostawiłaś?! – Kiedy tata o tym powiedział to wiedziałam że chodzi o to ze nie pomogłam im w ocaleniu ich firmy to szczerze im powiedziałam. -Po co mam pomagać wam bo i tak nie kochaliście mnie i za razem nie interesowaliście się mną, woleliście wychwalać Bursztynową Fale niż mnie- W tedy nie wiedziałam że to powiem rodzicom i za razem odejdę od nich bez słowa a także nie spojrzę na nich, wolę być daleko od nich i jeszcze to na dokładne że oni zaczęli do mnie mówić że chcą naprawić wszystko ale czasu już nie cofną.

Wyglond Bursztonwej fali:

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro