Rozdział 8

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

-KURWA MARCIN ODDAWAJ CHŁODNICE, BO TO JUŻ JEDYNA NA MILION! -Musiałam na krzyczeć na niego z powodu żeby w końcu złożyć tego mecha a nie się bawić, w końcu Marcin oddał i poszedł gdzieś indziej aby komuś dokuczyć ale o jest taki jest. Każdy o tym wie że pracuje tu jestem od kilku dni oraz to że uratowałam tą firmę i także właściciela wracając, jak już umieściłam chłodnice to poszłam powiedzieć szefowi że skończyłam tego czerwonego mecha. W tedy zobaczyłam że szef rozmawia z jakimś mężczyzną i nagle on spojrzał się na mnie a jego spojrzenie był trochę nie po kojący ale po kilku sekundach powiedział.



-Szefie naprawiłam tego mecha- Poszłam do Ostrego Pazura ale nagle ten pan zatrzymał mnie i powiedział do mnie miłymi słowami.


-Dziękuję za naprawienie mecha- nawet sama nie wiedziałam ze ktoś powie tak miłe słowa, podziękowałam mu i życzyłam mu miłego dnia. Nawet nie wiedziałam że tak samo mi powie.


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro