nominacja #10

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Dzięki Krzemiona 💙💙

1. Ulubiony owoc?
Czy cytryna się liczy?

2. Ulubiona czekolada
To taka, w której nie ma truskawek i orzechów.

3. Ulubiony smak czekoladek "Merci"?
Nie wiem jakie tam są smaki .

4. Ulubiona godzina? Uzasadnij.
Mam kilka ulubionych godzin. Od 22 do 4, ponieważ mogę wtedy w spokoju robić różne rzeczy, nikt mi nie przeszkadza.

5. Wolisz śniadanie czy kolację?
Zdecydowanie kolację.

6. Wstaw zdjęcie twojego długopisu z piórnika. Napisz jaki ma wkład.
Nie wiem gdzie mam piórnik, a nie chce go szukać. Zwykły długopis jednokolorowe, taki pomarańczowy (?). Ma czarny wkład.

7. Co zazwyczaj robicie na godzinie wychowawczej?
Rozmawiamy o sprawach klasowych, mamy apele albo babka robi matematykę : )

8. Szybciej zużywasz klej czy gumki do ścierania? Czego używasz częściej?
Częściej używam gumki do mazania 😎

9. Lubisz sękacz?
Co to kurde jest sękacz?

10. Najgłupszy pomysł jaki przyszedł ci do głowy w szkole?
Teraz opowiem wam historię, bo oczywiście mój głupi pomysł zrealizowałam, chociaż nie był on taki głupi. Przejdźmy do rzeczy. W mojej szkole jeśli wychodzi się na boisko to muszą wyjść wszyscy. Po szkole chodzą dyżurni, którzy sprawdzają czy nikt nie siedzi w klasie czy gdzieś. Ja jako buntownik postanowiłam, że nie będę wychodziła (rebel, rebel xD). Postanowiłam powiedzieć o swoim planie dwóm (2) osobom. Wszystko było idealnie zaplanowane. Idę więc do łazienki, żeby nie schować, do czasu aż większości nie wyrzucą na to boisko. Na korytarzu cisza. Wychodzę z tej łazienki, do mnie dołączły się te dwie osoby. Przy schodach stała woźna, która wspierała nas w naszym planie (bardzo miła pani tak wgl). Idziemy po schodach. Wchodzimy do klasy, w której nie ma już zajęć. Drzwi do niej były otwartego, więc ich nie zamknęłyśmy, żeby nie wzbudzać podejrzeń. Schowałam się za drzwiami z tymi dwoma osobami. Czekałyśmy aż zadzwoni zbawienny dzwonek. W końcu zadzwonił. Jedna z tych dwóch osoby wyszła za tych drzwi i powiedziała takie głośne: ,, O jak mi przykro". Wychodzę w końcu za tych drzwi. Patrzę przed siebie, a tam stoi dyrektorka. Zaczęłam się śmiać i bać jednocześnie (xd). Te dwie osoby też. Wtedy dyrektorka takie: ,, Możesz się z wami pośmieje" i na szczęście poszła. Później jeszcze przyszła na wychowawczą i modliłam się żeby nie powiedziała nic wychowawczyni. Koniec xd

10. A nominuj kilka osób
Niee...

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro