XVI

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Wstałam dziś wcześnie, chociaż była sobota i na dodatek wakacje. Nie wiem jak mam wytłumaczyć Simonowi, Kate i rodzicom, że "jestem" z Mikiem. Postanowiłam ochłonąć, dlatego poszłam wziąć prysznic. Ubrałam odpowiednie ciuchy i wyszłam z domu na spacer z Alex'em do parku. Kiedy wróciłam w domu zastałam mamę czytającą gazetę, ale kiedy tylko mnie zobaczyła przestała czytać i spojrzała na mnie :

- O, Selenko ! Jak byłaś na spacerze przyszedł tu jakiś chłopak i pytał o ciebie.
- A jak wyglądał i ci konkretnie mówił !
- No taki wysoki, umięśniony szatyn z piwnymi oczami. - Kurwa! To był Mike! - Pytał o ciebie i mówił cytuję "Gdzie jest jego śliczna dziewczyna". Wytłumaczysz mi to ? Ty masz chłopaka ? - Teraz to go kuźwa zatłukę! Przysięgam.
- No tam. To mój chłopak. Jesteśmy dopiero od niedawna razem, więc nie chciałam zapeszać. - Dobrze, że rodzice nigdy nie poznali Mike'a.
- Koniecznie chcę go poznać. Zaproś go do nas na obiad w poniedziałek. - ekscytowała się moja mama
- Oczywiście ! - Nigdy w życiu.

Moja matka chyba oszalała ! Przecież jak ja przyprowadzę Mike'a do domu to mój brat go zabije. Tylko Simon i Kate wiedzą o sytuacji z Mike'iem.

- Cześć, musimy pogadać. - odważyłam się zadzwonić do Mike'a
- Ok. W kawiarni obok parku ? - zaproponował
- Tak. Za dwadzieścia minut.
- Narazie. - pożegnał się
- Pa.

Myśle, że rozdział jest ok.
Proszę o gwiazdki i komentarze bo wtedy wiem, że wam się podoba.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro