Rozdział 3

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

POV Gece
Powiem szczerze że musiałam się spotkać z Peri i z nią porozmawiać o tym co mnie spotkało oraz to że powiem jej od razu ze nie chce mieć chłopa a także nie dam się przekonać żeby iść na jakąś imprezę, zbytnio nie zwracam uwagi na to że chce mi pomóc ale no...po prostu musiałam o tym zapomnieć i zacząć nowe życie bez tego gnoja. Właśnie zrozumiałam że moje nogi właśnie prowadziły mnie do domu Peri, sama nie dowierzałam że chciałam tam iść i jej powiedzieć. W sumie ona wiele razy wyżalała mi się  a także wypłakała przy mnie, zapukałam do drzwi domu Peri i usłyszałam jej głos za drzwi.

-Już, już, idę tylko założę lacki
-Spokojnie nie pisz się

Chyba musiała mnie rozpoznać po głosie i otworzyła mi drzwi oraz wpuścić mnie do środka, poszłyśmy do kuchni i zrobiła nam kawę i zaczęliśmy rozmawia o tym typie który był moim chłopakiem. Szybko powiedziała.

-A to sukinsyn! Jak mógł by?
-Do jednej typiary i także napaliła się na rap od niego, a teraz nie chce szukać chłopaka
-Teraz cię rozumiem

Zmieniliśmy temat i zaczęliśmy gadać o różnych miejscach oraz o biznesach moich rodziców, ona chciała właśnie kupić motor i mieć własny. Od kont wiem ze Peri bardzo chce mieć chłopaka ale nie umiała trafić na tego jedynego, nie mam do niej przeciwko że ze mną rozmawia o tym i nie winie jej za to.

Wyglond Peri:

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro