Rozdział 10

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Pov Shara (siostra Gece)
Powiem szczerze że jak przyjechałam do rodziny za granicy to zauważyłam że Gece dziwnie się zachowuje oraz jak z kimś pisze to się śmieje z nie wiadomo z czego albo przygryza wargę, czyżby miała chłopaka albo kochanka? Nawet sama nie wiem czy ona wgl jest w jakimś związku/małżeństwie, może któregoś dnia jej się zapytam o jej zachowanie a także czy ma kogoś z kim pisze. Ja ją rozumiem że można mieć kogoś i być z tą osobom ale...ona trochę jest ufna dla nie których chłopaków, może ją odciągać od tego chłopaka.

Następnego dnia.

Kolejny dzień kolejne obowiązki w domu a i bym zapomniała żebym porozmawiać z Gece o tym temacie, jak wyszłam z pokoju i skierowałem się do kuchni. Zobaczyłam rodziców przy stole ale nie wiedziałam Gece przy stole to więc zapytałam się.

-Gdzie jest Gece?
-Musiała iść do Peri żeby o czymś porozmawiać
-Peri?
-To jej koleżanka z kursów, one zawsze rozmawiają razem

Na szybko zjadłam śniadanie i poszłam się ubrać i wyszłam z domu, musiałam po prostu musiałam ją znaleziono i ją znalazłam czekaj c-co?! Ona ma kogoś?!

Zobaczyłam jak ona trzyma się za ręce z jakimś typem ale ten facet wygląda jak jakiś gangster a nie jak człowiek, szybko podeszłam i ją przyciągnęłam do siebie.

-ZOSTAW JĄ W SPOKOJU BANTYTO!
-Shara daj spokój to mój chłopak, on nie jest żadnym bandytą ani złodziejem!
-Właśnie, z Gece spotykam się od kont ją uratowałem od dwuch typuw
-C-co?
-Jak zwykle chcesz mnie chronić ale coś ci nie wychodzi!

Wyrwała się mi i odsunęłam się do faceta a on znowu złapał za rękę i poszli gdzieś indziej, ona...trochę jest uparta ale ona ma trochę racji...jestem zbyt opiekuńcza.

Wyglond Shary:


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro