Rozdział 6

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Pov Gece


Chociaż obiecałam mamie ze przyjdzie do domu z chłopakiem po załatwianiu parę spraw na mieście oraz to że muszę porozmawiać z Peri oraz z Agotim co robimy dalej, czy zmieniamy lokalizację studia gdzieś indziej lub kupimy dom oraz tam zrobimy i tam zamieszkamy ale nadal się zastanawiam czy Shara znowu nie da mi spokoju i będzie znowu kogoś wynajmie żeby zabić Tabi'ego? Nawet nie chce myśleć o tym że go stracę i to że...przenigdy nie znajdę drugiej połówki, jeżeli ona coś zrobić głupiego to jej nie wybaczę oraz to że przenigdy nie przeproszę bo ona już mnie wnerwia tym swoim zachowaniem do nas i do rodziców. Z powodu że słuchała się tylko swojego partnera oraz jego rodziców a nas nie, zbytnio na tym się nie zastanawiałam czy tego nie zgłosić na policję ale...nadal się jej boje z tego powodu że ona jest nie przewidywalna według mnie.



Wiele wynikało że przenigdy za sobą nie przepadłyśmy z powodu że ona była zakochana w chłopakach z którymi byłam i mogła zrobić wszystko żeby mieć takiego chłopaka, tak samo jest z Tab'im oraz to ze chce zwrócić jego uwagę ale on nawet nie reaguje na nią tak jak by ją omijał szerokim łukiem. Wiele razy widziałam jak Shara chciała go poderwać ale on tego nie widział i jej odmawiał i szedł do mnie jak byłam gdzieś w pobliżu, ehhh...mam cichą nadzieję że mnie nie zabije.


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro