11. Pełnia Możliwości?

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Laura- Myśle ze jeszcze nie teraz nadeszła na to pora. Kiedy będziemy gotowi staniemy przeciwko złu. Na razie nie jesteśmy i Fred ma przewage. Czas to zmienić...

*Kim*
10 minut później

Szukałam czegoś w zwojach o tym lewitowaniu i świeceniu, jak to ujeła Laura. Znalazłam tylko jeden zwój.
Ja- Znalazłam!
Po chwili zebrali się wszyscy.
Zack- Co znalazłaś?
Ja- O to nasze rozwiązanie.
Pokazałam zwój.
Wszyscy- Pełnia Możliwości?
Ja- Tak. Laura już ją osiągnęła.
Luck- A jak możemy ją osiągnąc?
Ja- Oczyściając swoje serce.
Nick- To dajcie mi miotłe a oczyście wasze serca.
Jen- Lepiej nie.
Nick- Prubuje być zabawny jak tata.
Jen- To powiesz jakiś żart.
Nick- Jak czuje się czarownica, po wyzucaniu z pracy?........... Rozczarowana!
Niektórych to śmieszyło. Mnie nie za bardzo.
Ja- Dobra, koniec tych śmiechów! Mamy obowiązki! Naszym celem jest pokonanie Freda i inny zagrożeń, które w każdej chwili mogą pojawić się w Ninjago! Ratowanie świata to nasz obowiązek! A obowiązki należy spełniać! Jeśli was to śmieszy to nie nadajecie się na ninja!!! Ale mi ulżyło.
Nagle poczułam w sobie coś dziwnego. Uniosłam się do góry i zaczełam świecić na fioletowo. Po chwili opadłam na ziemie. Miałam na sobie fioletowy struj ninja.
Luck- Osiągnęłaś Pełnie Możliwości krzycząc na nas?
Ja- Na to wygląda ze nigdy nie mogłam wyrazić własnego zdania a teraz mogłam i mi ulżyło na moim androidowym sercu.
Jen- A tak można?
Ja- Najwyraźniej można.
Vanessa- Robi się ciemno. Ja już pujde spać.
Luck- Ja też już idze.
Jen- Ja też.
Lili, Colin- I my.
Wszyscy poszli. Widziałam jak Laura patrzy raz na Nicka, raz na Zacka. Domyśliłam się ze muszą porozmawiac.
Ja- Widze ze musicie porozmawiać. To ja pujde.
Wyszłam i skierowałam się w strone swojego pokoju.

*Laura*

Kim wyszła. Jakby wiedziała ze chce powiedzieć o czymś Zack'owi i Nick'owi.
Ja- To zostaliśmy we trujke.
Zack- Na to wygląda.
Nick- Tak.
Zack- Kim mówiła ze chciałaś nam coś powiedziec.
Ja- Skond ona o tym wiedziała?
Nick- Kim jest androidem jak Zack.
Ja- No tak! Zapomniałam.
Zack- To co chciałaś nam powiedziec?
Ja- Bo chciałam wam coś ważnego powiedziec.
Wszyscy- Co?
Ja- Chodzi o to ze...
Zack- Laura nie chce ci przerywać ale.... Moge najpierw ja powiedzieć?
Ja- Tak.
Zack- Bo znamy się dosyć długo i.... Zakochałem się w tobie. Zostaniesz moją dziewczyną?
I co ja mam teraz odpowiedzieć? Mam mentlik w głowie. Musze się chyba nad tym zastanowić.
Ja- Zack......

***

Hej! Jak rozdział? Jestem zła 3:). Nie dowiecie się niczego! Muhahahaha!!! A tak na serio rozdział albo jutro albo w innym dniu. Ciekawe co odpowie? Kilka pytań i próśb:

1. Co odpowie Laura?
2. Jeśli odpowie ,,tak" jak poczuje się Nick?
3. Oceńcie rozdział w skali 1/10 (czyt. Od jeden do dziesięciu).

Do zobaczyska!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro