15. Nowi uczniowie?

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Czy ja się właśnie zakochałem w Laurze?!

*Laura*

Leciałam tak już kilka godzin. Leciałam nad ziemią, nad lasem i nad chmurami. Czułam się jak w niebie. Niestety co dobre i miłe nigdy nie trwa wiecznie. Musze wracać do klasztoru.

*Kim*

Zack, Luck i Colin mieli właśnie trening, gdy zauważyłam coś na niebie. Naszczęście jestem androidem i moge przybliżyć pole widzienia. To był wielki smok! Na nim leciała Laura.
Ja- Ej zobaczcie!
Vanessa- Gdzie?
Ja- Na niebo. To Laura!
Wszyscy- Laura?
Ja- Tak.
Po chwili smok wylądował i znikł.
Laura- Fred uwierzył ze zginęłam?
Jen- Jak.... Jak ty to?
Laura- Ninja nigdy nie ujawnia swoich tajemnic.
Zane- Raczej magik.
Laura- Tak naprawde.... Sama nie wiem. Wiedziałam jak się to skończy ale nagle poczułam coś co nie było chodnikiem. Tym czymś był smok. A co się wydarzyło kiedy mnie nie było?
Colin- Nic.
Nick- Po za tym ze osiągneliśmy pełnie możliwości.
Laura- To super.
Nagle usłyszeliśmy głos za nami.
???- Gratulacje.
Odskoczyliśmy i zobaczyliśmy....
Wszyscy- Sensei!
S.Lloyd- Nie sam. Poznajcie Aye (Ciekawostka) i Simona.
???- Boo!
Wszyscy- Aaaa!
Odskoczyliśmy.

*Zack*

Kiedy podskoczyłem ze strachu i odwruciłem się zobaczyłem dziewczyne i chłopaka. To pewnie Aya i Simon. Aya bardzo przypominała mi Willow, moją koleżanke z klasy. Miała długie, białe włosy spięte w kucyka za pomocą fioletowej wstążki, bladą cere niczym śnieg i turkusowy odcień oczu. Miała na sobie turkusową bluzke, białą spudnice i biało-niebieskie trampki. Grzywka opadała jej na twarz. Natomiast Simon miał czarne włosy, lekko ciemną cere i brązowy odcień oczu. Miał białą bluze, czarne spodnie i czarne trampki.
Aya, Simon- Cześć.
S.Lloyd- Oprowadźcie Aye i Simona po klasztorze. Zostaną tutaj kilka dni.
Wszyscy- Tak Sensei.
Zaczeliśmy oprowadzać ich po klasztorze. Dziewczyny oprowadziły Aye i my Simona.

*Laura*

Aya jest miła i sympatyczna.
Vanessa- A tak z ciekawości. Jakie macie moce żywiołów?
Aya- Ja jestem mistrzynią słońca a Simon jest mistrzem światła.
Kim- Na ile zostajecie?
Aya- Wasz Sensei mówił ze na kilka dni.
Jen- Ale czemu na kilka dni?
Aya- Sama niewiem. Nasza mistrzyni wybrała dwujkę najlepszych uczniów by wybrała się z waszym Sensei'em do klasztoru.
Lili- A kim jest wasza mistrzyni?
Aya- Ma na imię Sandra Garmadon.
Ja- MOJA MAMA?!

***

Hejunia! Krótki ale jest. Wiem wiem. Nie było rozdziałów ale im dalej idziemy w fabułe tym bardziej brakuje mi pomysłów a nie moge napisać tego o tak:

Dawno temu była sobie dziewczyna o imieniu Laura, która została ninja. Koniec

Albo:

Pewnego dnia. Koniec

Kto by chciał taką książke przeczytać na wattpadzie, która ma z 10 słów? Dlatego im dalej idziemy w fabułe bym rzadzej rozdziały. Wybaście, ale to nie moja wina, tylko wina mojej części pisarstwa. Kogo ja prubuje nabrać? Ja nie nadaje się na pisarke, więc u mnie takie coś nie istnieje. A teraz kilka tych kończowych:

1. Jak rozdział? Kto chce skala 0/10.
2. Wymyślcie własne złe postacie. Możecie robić co chcecie. Wygląd, cechy, ich historie i jak chciecie moc żywiołu. Może pojawią się w następnych rozdziałach albo w innych książkach?

To tyle. Pa!

Ciekawostka o Ayi:

Nya miała mieć wcześniej na imie Aya ale dokonali zmiany. Teraz znamy Nye ale mogliśmy poznać Nye jako Aye. Tylko imie się zmieniło.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro