16

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng


18.07.2021 22:12

Dla dobra ogółu zacząłem unikać Erwina. Zająłem się swoją pracą, w dalszym ciągu miałem dużo nieuzupełnionych dokumentów, najwyższa pora żeby się nimi zająć. Pastor w tym czasie wielokrotnie próbował się ze mną skontaktować, ale nie odbierałem, albo pisałem Mu jedynie, że nie mam dla Niego czasu. Sytuacja zdecydowanie musi się uspokoić jeżeli nadal chcę pracować w policji, nie mogę przez jakiegoś przestępcę zmarnować sobie całego życia. Jednakże Erwin mi tego nie ułatwiał, idiota dał się nawet złapać Capeli, byleby móc porozmawiać ze mną w celi. Wtedy też Go zbyłem, bo komisariat to było najgorsze możliwe miejsce na naszą rozmowę. Każdy z funkcjonariuszy tak uważnie obserwuje każdy mój ruch, że od razu powstałoby więcej plotek o mnie i Pastorze. Rozkazałem tylko dać Mu mandat i puścić Go wolno, nie zrobił nic poważnego poza przejechaniem na czerwonym świetle i obrazą funkcjonariusza, a drugie wykroczenie popełnił tylko po to, by Go tu przywieźli i mógł się ze mną spotkać. Jednakże jaka szkoda, że to nie ja byłem Jego prowadzącym i nie mieliśmy możliwości na rozmowę. Na nic Twoje gierki Pastorze, jestem nieugięty.

Podczas analizowania akt ze starymi, nieskończonymi nigdy sprawami natknąłem się na znajomą nazwę, którą chyba ostatnio widziałem w gazecie. Mokotów. W gazecie był artykuł sugerujący, że niegdyś wielki Mokotów powrócił i całe Los Santos musi zacząć się pilnować. Ja jakoś nigdy o nich nie słyszałem, ale jak natknąłem się na akta sprawy sprzed 5 lat, znalazłem więcej informacji na ten temat. Okazało się, że była to zorganizowana grupa przestępcza napadającą na banki, porywająca ludzi i ogółem mówiąc siejącą spustoszenie w mieście. Sprawa już dawno ucichła, a po członkach Mokotowa słuch zaginął, dlaczego dalej nikt się tym nie zajmował? Sprawdzając listę znanych członków grupy znalazłem parę znanych mi już nazwisk, takich jak Dorian Lych, Joseph Gebbels, Simon Carbonara, Collin Brown i... Erwin Knuckles. Dziwnym trafem Lych, Gebbels i syn Carbonary ostatnio byli często widywani w okolicach zakonu... Kropki zaczęły się łączyć, chyba pora wznowić starą sprawę. W dalszym ciągu jednak nie mogę zbliżać się do Erwina, cholera Knuckles, musisz zawsze tak wszystko utrudniać..?

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro