#11

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Kolacja była cudowna. Bardzo moja zaufanie zdobył Jimin. Ale nie Suga nie mówił o nim dobrze
Chodzi o to że wykorzystuje dziewczyny. Ale są święta więc nie będę się kłócic i poruszać tego tematu. Później oni poszli do swoich domów a ja z Yoongim sprzątałam po kolacji. Prezenty były zbędne ponieważ i tak wystarczyła nasza obecność. Chociaż mam dopiero 16 lat A dopiero w styczniu 17 to żadko która nastolatka w moim wieku jest tak doświadczona w życiu.
Skip Time. Dawno po świętach

- S-Suga?

- yhym?

- ja...

- ty?

- chce iść do szkoły. Chcę się wykształcić

- po co?

- ja chcę mieć dobry zawód

- hej czy ty płaczesz?

- tak, Nie mam znajomych tylko ciebie i tych twoich znajomych

- ale jak ty nadąrzysz z materiałem?

- cały czas się uczę
- aaa to po to masz tyle książek

- Yoongi proszę. Ja chcę iść do szkoły

- pierdol szkole zostań kwiatkiem

- dość! Jak tak ma być to się wyprowadzam

- proszę. Jak zawsze robisz afery o byle co

Wyciągnęłam z szafy walizkę i spakowałam kosmetyki i najpotrzebniejsze ubrania. Do plecaka książki i wyszłam z domu. Poszłam do Taehyunga. Zapukałam do drzwi i po chwili już mi otwierał.

- Chichi? Co ty tu? Z walizką? O drugiej w nocy?! Wejdź...

- mogę się u ciebie zatrzymać?

- jasne a co się dzieje?

- no bo powiedziałam Sudze że chce się wykrztałcić i iść do szkoły a on powiedział że nie mogę. I powiedział pierdol szkole zostań kwiatkiem

- jejku ale on ci nie może tego zabronić. Możesz iść do szkoły a nawet musisz. Ile cię tam nie było?

-Od kąd wyszłam z poprawczaka. A ostatnio dostałam list ze jak nie będę chodzić do szkoły to wrócę do zakładu w ciągu kilku dni

- o cholercia. Jutro idziemy do tej szkoły co ja chodziłem mam tam dużo znajomych nauczycieli a kook jest w przedostatniej klasie

- a nie ostatniej?

- powtarza wiesz...

- a ok

- idź spać bo rano wstajesz

- dobranoc oppa

- dobranoc kochanie

- co?

- nie nic pa

---------------------------
💜 💙 💚 💛 🧡 ❤️
💜 💙 💚 💛 🧡 ❤️

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro