Rozdział 2

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Wstałem po upadku gdyż niewiedziałem gdzie jestem gdy nagle zauważyłem że portal nademną się zamknął co odcieło mi powrót do swojego świata i Nie miałem jak wrócić . A Sonia i Daria mnie zabiją jak się nie stawie na czas jutro żeby coś z nimi wykombinować na piosenkę . Postanowiłem że pójdę przed siebie oczywiście z tym co zabrałem ze sobą z mojego świata . Po jakiejś godzinie doszedłem bardzo zmęczony do jakiegoś miastasteczka  pełnego .... ZARAZ KUCYKÓW ?!!! Czyli wydupiło mnie aż do świata my little pony.  Ouu shiet mam przekichane. Nagle poczułem że jestem mega zmęczony i upadłem ... Po jakimś czasie obudziłem się w łóżku . A obok mnie stały dwa kucyki. Jeden to jednorożec a drugi był pegazką . I chyba byli parą.  Nagle jednorożec się odezwał .
Jerry: obudził się . Myślałem że już po tobie . Szkoda by cię było .
Cluster bolt: no szkoda.
Jerry a teraz mów kim jesteś koleżko i skąd się tu wziąłeś .
Eleven: czekaj ziomek . Daj mi ogarnąć myśli bo mam straszny mętlik w głowie
Gdy już ogarnołem mętlik w głowie odpowiedziałem mu.
Eleven: jestem eleven . Pochodzę ze świata ludzi i jestem Youtuberem.
Cluster bolt: you czym ?!
J:coś ogarniam u nas w krainie demonów mówi ponyberem . Ale skoro jesteś ze świata ludzi . Co  rzadko się zdarza to miło mi Cię poznać.  Za domów się w ponyvill bo narazie niewrócisz do siebie a portal otwiera się raz na rok. Więc problem. Bo skoro otworzył się sztucznie to dopiero się otworzy za dwa lata.
Cluster bolt : niestety .
Eleven : że co *u*w* ?!!!.
Cluster bolt  : tak bywa i nie przeklinaj bo nienawidze jak ktoś to robi .
W tym momęcie do pokoju weszła ich córka . Była bardzo podobna do mamy . Jej znaczek (nie pamiętam orginalnego ) to dwa skrzydła i złote zakryte cierniami  serce gdy spojrzała na mnie a w jej oczch było widać że się we mnie zakochała i ona się do mnie uśmiechnęła bo chyba w moich oczach było widać to samo . Może to jednak błąd że byłem zakochany w Darii (tak była elevena wiem z ostatniego skrótu live o tym ) gdy wrócę natychmiast pakuje swoje mantatki i przeprowadzam się do krainy kucyków by zostać na ZAWSZE i być z cich córką której nie znam imienia .
Yellow thunder : hej mamo hej tato kto to jest .
Eleven :u-p-r-z-e-d-z-a-j-ą-c i-c-h odpowiedź jestem eleven .
Yellow thunder : miło mi Cię poznać elevenie *rumieni się *
W następnym rozdziale dowiecie sie co dalej jestem zmęczony a jutro trzeba wstać .

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro