Mikołajki
Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng
Po pierwsze:
Na mikołajki dostałam to:
I to:
Poza tym jeszcze ręcznik, poduszkę, bezprzewodowe, nauszne słuchawki i czekoladę. Anyway, z niektórych kart z tej gry będę miała bekę do końca życia. Patrzcie na to:
XDDDD
Poza tym, zauważyłam jeszcze kilka błędów, takich jak dunedain jako liczba pojedyncza lub orki zamiast orkowie.
Po drugie:
Tata chciał mi pokazać na telefonie na pintereście, do czego służy biała kredka. Otworzył akurat jakiś fanart z Thranduilem, podał mi swój telefon i zaczął coś gadać. Kiedy zorientował się, że go nie słucham, poszedł sobie zostawiając mnie ze swoim telefonem. Efekt tego jest taki, że mój tata ma teraz telefon zawalony Tolkienowymi fanartami głównie z Thranduilem XD
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro