Rozdział 35 ✔️

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Hejka wszystkim ^^

Pytanie od Sweety_Otaku

* Treść pytania:

Co najbardziej cenisz w przyjaźni?

Najbardziej w przyjaźni cenię szczerość. W szkole podstawowej miałam jedną taką niby
'przyjaciółkę', którą naprawdę bardzo lubiłam. Chociaż pod koniec siódmej / ósmej klasy zdążyłam poznać się na jej bardzo zmiennym charakterze. Często 'źle się czuła', albo po prostu udawała, że źle się czuję, aby móc zostać w domu. Zdarzyło się raz, że nie było jej w szkole całe dwa tygodnie, więc jedyną osobą, z którą rozmawia, byłam ja. Prosiła mnie, abym podała jej lekcje. Nie miałam z tym większego problemu i podawałam jej codziennie wszystko, co pisaliśmy i mówiliśmy na lekcjach. I ja nie miałam problemu, aby podawać jej lekcje. Lecz kiedy ja trafiłam do szpitala na badania kontrolne, w szkole nie było mnie maksymalnie 3 / 4 dni. Wtedy ona podała mi pierwszego dnia lekcje, drugiego i tak przez ten czas, kiedy nie było mnie w szkole. Później dowiedziałam się, że jej się nie chce podawać mi lekcji, że ją to męczy. Ja przez taki długi czas (dwa tygodnie) bez żadnego problemu, żadnego
'ale' podawałam jej lekcje, a ona przez parę dni tego robić nie potrafiła. Raz, gdy nie mogłam się do niej dodzwonić, zadzwoniłam do innej dziewczyny z mojej klasy, aby zdobyć lekcje. Robiło się już dosyć późno, a chciałam sobie uzupełnić to, czego nie miałam w zeszycie. Dziewczyna, do której zadzwoniłam nie miała żadnego problemu i podała mi lekcje. A gdy moja niby 'przyjaciółka' zadzwoniła do mnie z pytaniem: 'Dlaczego dzwonię?' powiedziałam jej, że chciałam prosić o lekcje, ale już nie trzeba, gdyż je zdobyłam. Ona przytaknęła, ale spytała od kogo wzięłam, dlatego podałam jej imię tamtej dziewczyny. Ona powiedziała tylko 'aha' i się rozłączyła. Nie dało się odczuć przez telefon, że miała jakieś ale, że wzięłam lekcje od kogoś innego. Następnego dnia, jak poszłam do szkoły miała na mnie focha, że wzięłam od kogoś innego, nie odzywała się do mnie i miała problem. Było mnóstwo takich rzeczy bądź sytuacji. Pamiętam też, że na lekcji geografii pani kazała na wielkim białym brystolu narysować mapę, a raczej kontury danego kraju. Praca miała być robiona w parach (moja klasa liczyła 11 osób). Ja musiałam niestety znowu jechać do szpitala na badania kontrolne, dlatego nie było mnie na tej lekcji. Tydzień później w piątek, czyli na następnej lekcji geografii byłam na tej lekcji. Ja robiłam z moją niby 'przyjaciółką'. Ona zrobiła większość, a potem miała do mnie problem, że ja nic nie zrobiłam...

Teraz, gdy poszłam do Liceum jest o wiele lepiej, chociaż ta 'przyjaciółka' poszła do tej samej szkoły, co ja, tylko, że na inny kierunek. Gdy mijamy się na korytarzu, unika mnie jak ognia i omija niczym powietrze...

Jednak nie zawsze można spotkać kogoś miłego na żywo, w szkole, czy pracy. Wattpad jest miejscem, gdzie też można poznać mega miłe osoby.

♥ Serdecznie pozdrawiam: ♥

miyoxgai123

Bardzo serdecznie i gorąco pozdrawiam VeeArtist falseVirtuoso
Są oni zawsze przy mnie, wspierają mnie, kiedy trzeba i kiedy mam gorsze dni... Pamiętajcie, że na mnie też możecie liczyć ❤️

♥ A waszym zdaniem co jest najważniejsze w przyjaźni? ♥

~ piszcie

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro