Wezyr Imhotep - "alter ego" króla

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng


Główny antagonista serii filmów Mumia, wezyr Imhotep, istniał naprawdę.

Był jednym z nielicznych ludzi nie będących faraonami, których ubóstwiono po śmierci. Wieki po jego śmierci przypisywano mu ogromne osiągnięcia na polu medycyny i architektury oraz utożsamiano z takimi bogami jak Tot, Ptah i Asklepios.

Faraon za którego czasów robił swoją zawrotną karierę, Dżeser, był jednym z pierwszych, którzy wznieśli piramidy. Ponieważ Imhotepa uważa się za inżyniera, krążą legendy, że to właśnie on zaprojektował dla władcy jego grobowiec.


Kim jednak naprawdę Imhotep był? Nosił tytuły takie jak: Nosiciel Pieczęci Króla Północnego Egiptu, Naczelny Dowódca po Królu Południowego Egiptu, Zarządzający Pałacem, Dostojnik i Główny Kapłan Heliopolis. 


Oraz jeszcze jeden tajemniczy tytuł: bity sensen lub bity senwy, który Chris Naunton w swojej znakomitej książce Searching for the Lost Tombs of Egypt tłumaczy w dosłownym przekładzie "Król Północnego Egiptu, dwóch braci" [King of Lower Egypt, the two brothers]. (Niegramatyczne i niejasne, prawda?)

Dalej egiptolog pisze: "ten tytuł wydaje się być unikalny i bardzo trudno go zinterpretować, ale przypuszcza się, że powinien być rozumiany jako wskazówka, że Imhotep był przyjacielem z dzieciństwa, powiernikiem, bliźniakiem lub nawet alter ego króla".


Niestety, autor nie rozwija wątku, a w internecie próżno szukać więcej (jedynie wikipedia angielska podaje tytuł "Bliźniak Króla" i to nawet nie na stronie poświęconej Imhotepowi, tylko Coronation of the pharaoh 😑).




Pozostaje mi więc - okiem laika - wymyślić własne interpretacje. Oczywiście, mogę się mylić, więc proszę podejść z dystansem do tych moim teorii 😉: 

1) Imhotep faktycznie był bliźniakiem króla. 

Nie udało mi się znaleźć żadnych informacji na temat analogicznych historycznych sytuacji, gdy król miał brata bliźniaka (za wyjątkiem jakichś władców z Katalonii z XI wieku), więc trudno jest ustalić jak zazwyczaj się w takich sytuacjach zachowywano.

Na pewno byłoby to ciekawe, gdyby faraon i jego brat praktycznie razem współrządzili: Dżeser jako faraon, a Imhotep jako drugi najważniejszy człowiek w państwie i praktycznie jego namiestnik. Skoro imię Imhotepa przetrwało po jego śmierci i doczekał się on kultu, wygląda na to, że brat nie widział go w żadnym razie jako zagrożenie i raczej nie miał nic wspólnego z jego śmiercią,  bo wówczas na pewno zrobiłby wszystko, by zatrzeć imię rywala.


Jest jednak problem. O ile wiadomo, Imhotep nie nosił tytułu "Syn Króla". 

Zasady sukcesji w starożytnym Egipcie są niejasne, ale zazwyczaj tron przechodził z ojca na syna. Tytuł "Brat Króla" nie miał w sobie żadnego prestiżu (choć "Siostra Króla" już tak), ponieważ bracia byli w zasadzie wydziedziczani z sukcesji (logiczne zresztą wobec poligamii i nadmiaru następców) i robili karierę raczej poza pałacem. W związku z tym, książęta zawsze nazywali się Synami Króla, nie powołując się bliżej na koneksje ze swoim rządzącym bratem, bo w wypadku jego śmierci i tak powoływaliby się na związki z ojcem. (Mit o Horusie, Ozyrysie i Secie jasno podkreślał, że Syn Króla to ważniejsza instytucja niż Brat Króla.)

Nie byłoby nic dziwnego, gdyby Imhotep był Synem Króla i wezyrem, ale on nigdy nie twierdził, że jest dzieckiem ojca Dżesera, tylko de facto współwładcą (Królem Północnego Egiptu - królestwa niższego rangą, jako że to Południowy Egipt dominował) i "towarzyszem/bratem" Króla. 


Oczywiście nie wykluczam tu w żadnym razie, że Imhotep był księciem, bo może i był, jednak w takim razie wyjątkowo mgliście i nietypowo opisuje swoje koneksje rodzinę.


Wiele wieków później za XVIII dynastii miał miejsce nawet trochę podobny przypadek, gdy matka królowej Hatszepsut, Ahmes, otrzymała tytuł Siostry Króla, ale nie Córki Króla, budząc zakłopotanie egiptologów, dlaczego zrezygnowała z bardziej prestiżowego tytułu i którego faraona była wobec tego siostrą? 


2) Może "dwaj bracia" w znaczeniu: partnerzy/ukochani?

W egipskiej poezji miłosnej kochankowie nazywają się wzajemnie nieraz "bratem i siostrą". Wbrew pozorom nie jest to tak perwersyjne, jak się wydaje - przecież i dzisiaj mówi się nieraz o swojej drugiej połówce "bratnia dusza", prawda?


W starożytnym świecie głównym celem małżeństwa były prokreacja i kontynuowanie rodu, więc nikomu nawet nie przyszłoby do głowy nazywanie homoseksualnego związku małżeństwem. Może więc król próbował znaleźć dla swojego partnera jakieś zastępcze określenie? 


Jednak wadą tej hipotezy jest, że w autorytarnym reżimie, jakim był starożytny Egipt, prywatne i nieoficjalne związki nie były nigdy uwieczniane na inskrypcjach. Bez wątpienia wielu faraonów miało męskich partnerów, ale nie znaleziono (jak na razie) dowodów, by jakakolwiek taka relacja była publicznie ogłoszona.

Oczywiście, Egipt istniał przez kilka tysięcy lat i obyczajowość zmieniała się na przestrzeni wieków. Coś co trzymano na uboczu w czasach Nowego Państwa, mogło być najzupełniej jawne w okresie Starego Państwa.

Jednak za mało wiemy na temat jednopłciowych związków w Obu Krajach (czy w ogóle stosunku Egipcjan do homoseksualizmu), by podejść w naukowy sposób do takiego wytłumaczenia roli Imhotepa.


Dlatego jakbyście kiedyś mówili znajomym o Imhotepie, to nie opowiadajcie im, że był kochankiem faraona. Bo to nie jest prawda - to tylko moja luźna spekulacja 😉


3) Bracia mleczni - tzn. wykarmiony przez mamkę (Dżeser) i jej biologiczny syn (Imhotep).

Egipcjanie nieraz uogólniali swoje określenia rodzinne - słowo "ojciec" mogło równie dobrze znaczyć przodka lub teścia. 

A "brat" mogło się odnosić zarówno do pełnego brata jak i przyrodniego, lub właśnie mlecznego: czyli kogoś, z kim nie łączą cię więzy krwi, a jednak dorastaliście razem.


Mamka była kimś bardzo ważnym w życiu egipskich monarchów - Hatszepsut do końca życia honorowała swoją piastunkę Satre, a nawet prawdopodobnie została pochowana obok niej.


Może więc Dżeser zbudował więź i silną relację z chłopcem, z którym dorastał, a potem honorował go niczym swojego brata?


4) Ta teoria jest chyba najmniej prawdopodobna, ale przyszła mi do głowy, więc ją wspomnę.

Jak Imhotep mógł być Bratem Króla, ale nie Synem Króla?

Odpowiedź może być bardzo prozaiczna: byli braćmi przyrodnimi (czyli z jednym wspólnym rodzicem), ale nie dzielili ojca, tylko MATKĘ.

Nie ma żadnego dowodu archeologicznego, ale jest teoretycznie możliwe, że królowa Nimaathap przed małżeństwem z faraonem była już zamężna i urodziła Imhotepa, a potem wyszła za króla i miała z nim Dżesera. 



Ufff, ależ się rozpisałem 😅

Pytajcie śmiało, jeśli coś jest niezrozumiałe i napiszcie, co Wy o tym sądzicie 😉



cytat:

Chris Naunton, Searching for The Lost Tombs of Egypt, roz. Imhotep. The man who became a god, Londyn 2018

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro