Wiktoria słodka zdrajczyni

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Wróciliśmy na lekcje
N- dobrze więc porozmawiamy o waszym zachowaniu  Oliwier Wstań!
O- * wstaje
N- czemu dostałaś 86 uwag w ciągu jednego tygodnia!?
O- no bo nauczycielowie się na mnie uwzieli
N-  po pierwsze nauczyle a po drugie to nie nauczyciele się na ciebie nie uwzieli!
pani jeszcze trochę pogadała a potem powiedziała
N- Faustyna
F- tak..?
N- zostaniesz po lekcjach
F- dobrze...
10 min później
N- dobrze Dowidzenia a ty Faustyna zostań
F- dobrze

*wszyscy wyszli
N- dobrze więc chciałam porozmawiać o twoich problemach psychicznych
F-o nie.... * pomyślałam
N- *zapytała się o wszystkie rzeczy które Bartkowi mówiłam
F- tak tak to prawda kto pani to powiedział?
N- twoja mama
F- dobrze mogę już iść?
N- zapisze cię do psychologa
F- muszę chodzić?
N- tak i bez dyskusji
F- okej....
N- możesz już iść
F- dobrze
Potem mieliśmy resztę lekcji wsumie nic ciekawego no opröcz tego że dostałam 1 .....mama mnie zabije.....
dobra nie myśl o tym fausti poszłam na parking gdzie czekał na mnie Patryk
P- Jezu w końcu jesteś
F- nie moja wina że ktoś mi kurtkę zawinął
P- dobra dobra ej wogule co dostałaś z tego sprawdzianu?
F-.....
P-  Fausti?
F- emm nie powiesz mamie?
P- nie nie powiem ale i tak jest librus
F- jedynke...
P- spokojnie poprawisz
F- mhm 
P-wsiadaj jedziemy
weszłam do auta i usłyszałam powiadomienie na grup klas

czat

H- co dostaliście z matmy ?
Ś-4💪🏻
W-6💪🏻
H- em ty jesteś Wiktoria tak?
W- tak
H- aha okej
J-3
O-2
B-5
H- fausti Patryk co dostaliście
F-Patryk prowadzi
H-a ty?
F- emm nie ważne
H-no powiedz pliska🥺
F- 1..... rodzice mnie zabiją....
B- spokojnie
H- poprawisz to♥️
J- właśnie poprawisz
W- Właśnie!
F- dziękuje kochani jesteście♥️

*koniec czatu*

P- jesteśmy!
F- okej

skip time do 5 rano

pov Fausti

wstałam rano mega się nie wyspałam no ale trudno trzeba iść do szkoły
szybko się ubrałam zrobiłam to co musiałam i miałam już iść ale zobaczyłam że Patryk jeszcze  śpi

F- Wstawaj Patryk!
P- co się dzieje pali się?
F- nie! ale się zaraz spóźnimy !
P- dobra dobra zaraz wstaje
F- nie zaraz tylko teraz!
P- okej już
Patryk się ogarną  i gdy już dojechaliśmy do szkoły zaczepiła mnie nowa uczennica chyba.. Wiktoria?
W- hejka jestem Wiktoria!
F- o hejka * powiedziałam niechętnie i nieśmiało
W-emm wszystko okej
F- tak tak po prostu mam lekką fobie społoeczną hah - wcale nie była lekka
W-aha okej
pov Wiktoria
zobaczyłam Faustynę postanowiłam ją delikatnie zmanipulować
W- hejka
F- o hejka * powiedziała zestresowana
W- wszystko okej?
nie martwiłam się w całe ale musiałam wiedzieć żeby zaczęła mi ufać
F- tak tak tylko mam lekką fobie społeczną hah
W- rozumiem  ale spokojnie możesz mi zaufać 

już mam pewien pomysł...  powiem innym że Faustyna była kiedyś moją przyjaciółką i że mnie biła ,prowokowała  i śmiała się że mnie i że tylko udaje że się tak boi ponieważ jak była mała występowała w przedstawieniach  napewno mi uwierzą
F- mhm
W- spokojnie  dobra ja już idę się poznać z innymi bo wczoraj czasu nie miałam pa
F- Pa

545 słów
dzisiaj też krótki roździal ale ostatnio nie mam czasu

napiszcie jak wam się podoba  za wszystkie błędy ortograficzne przepraszam
miłego dnia♥️

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro