Prolog
Szukałem jej.
Pośród zgiełku wielkiego miasta.
Szukałem jej.
Pośród ukochanych starych dróg.
Szukałem jej.
Była dla mnje wiele warta.
Szykałem jej.
Aby upaść znów.
Ref: Mineło tak wiele dni.
A ty zjawiasz się.
Blisko mnie, ta niewinna.
Och kochanie bądź..
Mineło tak wiele wspomnień.
A ty jesteś tu.
Blisko mnie taka czysta.
Och kochanie zostań..
Szukałem jej.
Tam gdzie nikt nie znalazł.
Szukałem jej.
W domu mych przyjaciół.
Szukałem jej.
W moim zranionym sercu.
Szukałem jej.
Na rozstaju dróg.
Ref ;Mineło tak wiele dni......
Wiem ile wycierpiałaś.
Ja zraniłem tak bardzo cię.
Czy pozwolisz mi zostać.
O kochanie nie mów nie.
Ref: Mineło tak wiele dni..
Och kochanie wróć..
Zostań kochanie..
Mineło tak wiele dni.
Moje serce puste pozostanie..
------
To tak kochani..
Prolog z per. Harrego.
(Moja piosenka) ale tak jakby Harry ją" pisał".. ;)
Opowiadanie bedzie do połowy z per. Harrego a od połowy zacznie się cześć z Lili.. :)
Jak wam się podoba "Perfect"??
I moja okładka do tego opowiadania??
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro