(3) Pansy

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng


Taehyung czuł się zawstydzony, gdy doszedł do wniosku, że jest zwyczajnie zazdrosny o Jimin, który poświęca mu teraz jedynie minimum swojego czasu, stawiając Yoongiego w pierwszej kolejności. Odsunął Tae na drugi plan i miał do niego sprawę, tylko gdy czegoś pilnie potrzebował.
Przykładowo pracę domową.

A taka postać rzeczy niezwykle irytowała go i czuł się wykorzystywany przez własnego przyjaciela.

Najgorsze było to, że Jimin zaczął się zmieniać. I to wcale nie na lepsze.

Trwała przerwa, a Taehyung zaszył się w szkolnej bibliotece. Uwielbiał zapach starych i nowych książek. Ten cihy i przyjemny klimat panujący w tym miejscu zawszę go wyciszał i odprężał. Nie myślał obecnie o tym co robi Jimin i z kim.
Tutaj wreszcie mógł myśleć jedynie o sobie, chociaż nie przepadał za egoistycznymi myślami.
Nie chciał skupiać się wyłącznie na sobie.

Przechadzając się między regałami, od czasu do czasu muskał lekko palcami strukturę okładek i grzbietów książek. Chociaż śladowe ilości kurzu zdobiły jego palce, zdawał się tego nie zauważać. Był w jakimś amoku, który nie pozwalał mu oderwać wzroku od tych cudownych dzieł. Ile by dał,  aby posiadać taką kolekcję w domu...

Gdy dotarł do końca korytarza regałów, jego oczom ukazało się jego ulubione miejsce w całej bibliotece. Sześcio metrowe okno  z szerokim parapetem, zrobione na kształt mini ławeczki. To tutaj często przesiadywał Taehyung gdy potrzebował spokoju od wszystkiego. Patrzył wtedy przez okno na pobliskie skupisko drzew, gdzie zazwyczaj urządzano szkolne festyny czy apele.

Tym razem, gdy zbliżył się do okna, na siedzisku zauważył kolejny kwiat i karteczkę. Płatki roslinki były fioletowe z żółtym środkiem.
Dziś nie musiał szukać w leksykonie co to za kwiat, bo ten także był mu doskonale znany.

Bratek oznacza przyjaźń. Martwię się, że Jimin może nie być zdolny do utrzymania tak silnej więzi...

Taehyung tym razem miał ochotę podrzeć karteczkę i znaleźć tego, który sobie z niego zaczyna igrać. Jakim prawem może osądzać jego najlepszego i jedynego przyjaciela? To prawda, że ostatnimi czasy nie dogadują się za dobrze, ale może potrzebna jest im przerwa od swojego towarzystwa. Jimin zajęty jest Yoongim, a Tae... A Tae zajęty jest kwiatami i nieznanym adoratorem.

Czy raczej stalkerem.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro