Wycieczka

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Pomyślałam, że ja się zajmę dziećmi a osoby za nie odpowiedzialne będą miały wolne. Jak pomyślałam tak zrobiłam. Dostałam pozwolenie i dlatego dzieciaki zabrałam na wycieczkę. Oczywiście jedna z osób dorosłych poszła razem z nami. Tą osobą była ciocia Ania. Poszłyśmy do Zoo z dzieciakami. Jak było widać to dzieciaki były zadowolone, ponieważ cały czas były uśmiechnięte. Po 2 godzinach gdy byliśmy w zoo i nie tylko wróciliśmy do hotelu. Poszliśmy z dziećmi do holu gdzie zobaczyliśmy piłkarzy, którzy chyba mieli jechać na trening. Odałyśmy dzieci pod opiekę ich rodziców.
- Jedziecie z nami? - zapytał Lewy
- Możemy jechać - powiedziała ciocia
- Może ją nie chcę jechać ! - powiedziałam
- Nie masz wyjścia młoda - powiedział wujek
- Co?! - zapytałam
- Sandra masz zadanie odemnie - powiedział Nawałka
- Jakie ? - zapytałam
- Masz zrobić stronę internetową reprezentacji Polski. Zgadzasz się? -zapytał
- Taki blog. Tak? - zapytałam
- Tak. Będą tak wywiady, zdjęcia z sesji, krótkie filmiki i memy które będziesz robić. Zgoda? - zapytał
- Oczywiście. Będę musiała mieć kontakt ze wszystkimi piłkarzami? - zapytałam
- Tak - powiedział
- Potrzebuje jednego dnia żeby zrobić taką stronę - powiedziałam
- Masz potrzebne rzeczy do tego? - zapytał
- Tak. Na początku zrobię wygląd tej strony a potem zajmę się postami. - powiedziałam
- Dobrze. Jedziemy na trening! - krzyknął
- To może ja z nią zostanę. Ona jeszcze jest nie pełnoletnia. - powiedziała ciocia
- Ania. My zostajemy tutaj więc możesz jechać na trening - powiedziała żona Glika
- Dobrze. Zostaje pod opieką dziewczyn. Dobrze? -zapytała ciocia
- Tak. To ja idę do roboty - powiedziałam

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro