Rzeka Wybaczenia

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Rzeka Wybaczenia

Wszyscy kiedyś kogoś skrzywdziliśmy. Każdy kiedyś skrzywdził nas.

Mijasz Las Refleksji, tkając Łzy Szczerości. Docierasz wreszcie do wartkiego strumienia, wpadasz cały i mkniesz zanurzony w Czystość.

Docierasz na magiczną polanę, tłum tu obszerny. Tu zawsze tłumnie.

Nie jest to jednak miejsce do dyskusji. Wszystkie istoty kierują się do jednego miejsca, gdzie rzeka niczym wodospad opada i dzwoni w uszach najprzyjemniej.

Pełzniesz, wdając się subtelnie w kolejkę. Przypominasz sobie wszystko.

Przeszłości ciężary raz jeszcze próbują sprowadzić cię w dół. Z każdym krokiem ubywa im kilogramów ~ stają się bardziej jak lekkie piórka.

Nadchodzi Twój czas.

Wybaczam i proszę o Wybaczenie.

Zanurzasz głowę w przeźroczy. Woda przyjmuje wszystko.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro