Rozdział 3

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

badboy93: Emm , nic .

Lucy_Xd: Zayn ..... 

badboy93: Dobra , powiem , ale nie śmiej się . 

Lucy_Xd : ..... Dawaj . 

badboy93 : Zakochałem się w tobie . 

Lucy_Xd : Zayn .

badboy93 : Mam pytanie . 

Lucy_Xd : Tak ???

badboy93 : Zostaniesz moją dziewczyną ??? 

***** Lucy_Xd wylogowała się *****

-Jezu , jestem głupia - powiedziałam , uderzając głową w poduszkę . 

-Je-stem głu-pia - sylabowałam słowa , cały czas uderzając głową o poduszkę . 

*****3 godziny później*****

****Lucy_Xd zalogowała się*****

Lucy_Xd : Zayn ???

Lucy_Xd : Zayn , widzę , że widzisz . 

badboy93 : No i ??

Lucy_Xd : Proszę nie bądź na mnie zły , po prostu boję się mieć chłopaka . 

badboy93 : Okey , to odpowiedz tylko na pytanie .

Lucy_Xd : Tak .

badboy93 : Co ??? Pisałaś , że się boisz .

Lucy_Xd : Ale musi być ten pierwszy raz , okey , a teraz ja pytam .

badboy03 : Okey . 

Lucy_Xd : Kiedy możemy się spotkać ???

badboy93 : Słuuuchaj , muszę iść , buziaki , kotek . 

Lucy_Xd : Buziaki , kocham cię . 

*****Lucy_Xd wylogowała się*****

Poszłam do salonu , w którym grał telewizor . Aktualnie leciał mój ulubiony film ,,Catfish'' . Nagle zobaczyłam numer telefonu , w lewym , dolnym rogu . Szybko przepisałam , ale wahałam się przez chwilę . 

-Tak ??

-Nev z Catfish ??

-Tak , moglibyśmy pogadać na skype ??

-Jasne . 

Podałam mu swoją nazwę , a po chwili odebrałam z kamerką . 

-Hej , tutaj Nev i nasz kamerzysta . 

-Hej , nazywam się Lucy .

-Lucy , opowiedz nam o chłopaku i o waszej przyjaźni . 

-A więc , na Kik'u poznałam chłopaka o imieniu Zayn , cały rok pisaliśmy , a ostatnio gadaliśmy przez Skype . Chciałam z nim się spotkać , ale cały czas wymyślał jakieś wymówki , a chciałabym go poznać . 

-A masz jakiś numer do niego czy coś ??? 

-Emm ... tak , numer do jego przyjaciela ., Louis'a . 

Podałam mu numer . 

-Zadzwonimy do ciebie jak się czegoś dowiemy , lub będziemy mieli wyjeżdżać .

-Dzięki , kocham was . 

-Pa .

-Pa .

Szybko weszłam na Kik'a . 

*****Lucy_Xd zalogowała się*****

                                                                                ***Nev***

Weszliśmy na wyszukiwarkę Google i wpisaliśmy Zayn . 

-Ponownie mamy oszustwo . 

-Może najpierw zadzwońmy , do Louis'a - zaproponował przyjaciel .

Zadzwoniłem i włączyłem na głośnik . Po chwili odebrał .

-Halo ??

-Louis ???

-Tak ?? A o co chodzi ??

-Tutaj Nev z Catfish , możemy o coś zapytać .

-TAk , ale proszę szybko . 

-Czy Zayn poznał jakąś dziewczynę ??

-Tak , Lucy , nie może o niej przestać gadać . Zaczynamy rozmowę , to ten siedzi na telefonie i pisze z nią , lub mówi nam jaka jest extra z niej laska . 

-Moglibyśmy pogadać na Skype ??

-Okey . 

Weszliśmy na Skype i zadzwoniliśmy . 

-Hej , jesteś tam ?? - zapytał Max . 

-Tak , poczekajcie włączę kamerkę - odparł Louis . 

-Słuchaj , bo chodzi o Lucy , ona .... emmm , chce się spotkać z Zayn'em , ale ten nie chce .

-Nie wiem dlaczego on nie chce , ale myślę , że po prostu nie chce , żeby jego dziewczynę , spotkało coś złego z powodu naszej sławy . Było tak , nie raz . 

-Dobra , dzięki za rozmowę .

-Cześć .

Schowałem laptopa do szafki . 

-A więc jedziemy do Lucy . 

                                                                             ***Lucy***

Następnego dnia o 13:00 , ktoś zapukał do drzwi . Podeszłam do drzwi , a w nich stanął Nev z Max'em , cała ekipa z kamerami .

-Hej , zapraszam do środka - uśmiechnęłam się . 

Weszli . Od razu poprowadziłam ich od dużego salonu . 

-Może chcecie coś do jedzenia , pewnie jesteście głodni - zapytałam .

-Jakbyś mogła , Lucy - odparł Max . 

Szybkim krokiem poszłam do kuchni . Po chwili wróciłam z jakimiś przekąskami , napojami i słodkościami . 

-A więc , wszystko wskazuje na to , że jest tym kim się podaje . W pewnym sensie . 

-O co chodzi ??

-Chyba sam ci to powinien powiedzieć - powiedział Nev . 

-Dobra , więc dzwonimy do niego . 

Wybrał właściwy numer i kliknął zieloną słuchawkę .

-Cześć jestem Nev z programu Catfish .

-Kojarzę program . Zayn . 

-Słuchaj , obok nas jest twoja dziewczyna . 

-Lucy ???

-Tak , moglibyśmy się spotkać ??

-Kiedy ??

-Pojutrze ?? (czwartek) .

-Emm,okey .

-Do zobaczenia .

-Cześć . 

Przyszedł z wymalowanym uśmiechem na twarzyczce . 

-Wyjeżdżasz z nami do Londynu ??

-Aaa!! - krzyknęłam i przytuliłam go .

Wyszli , umówiliśmy się na dziś , o 22:30 . Szybko weszłam na Kik'a . 

*****Lucy_Xd zalogowała się*****

Lucy_Xd: Zayn ...

Lucy_Xd: Zayn , nie chciałam , po prostu , to dla mnie za długo . 

Lucy_Xd: Kocham cię i dziekuję ci , że się zgodziłeś . 

badboy93 wirting .....

badboy93 : Cieszę się , że mój kotek jest szczęśliwy . 

badboy93 : Cieszę się , że to zrobiłaś .

Lucy_Xd : Wejdź na Skype i zadzwoń do mnie . 

badboy93 : Po co ??

Lucy_Xd : Po prostu zadzwoń . 

Po chwili usłyszałam dźwięk , który oznacza , że ktoś chce się ze mną połączyć . Odebrałam .

-Włączysz kamerkę ?? - zapytałam z nadzieją .

-Jutro mnie zobaczysz - usłyszałam śmiech .

-Yhmm .

-Ślicznotko moja - zaśmiałam się na te słowa . 

-Bardzo śmieszne - odparłam .

-A ja mówię , że żartuje , ślicznotko ??? - zapytał .

Poczułam cieplo na moich policzkach . Schowałam je pod moimi włosy , czyli spuściłam głowę . 

-Wyglądasz słodko , gdy tak robisz - zaśmiałam się .

-A ja ciebie kocham .

-Obiecasz mi , że gdy się spotkamy nie zostawisz mnie ??

-Oczywiście , że nie - zaśmiałam się z jego głupoty . 

-Z czego się śmiejesz ?? - zapytał .

-Z ... - nie dokończyłam , bo do pokoju ktoś wszedł .

-Co checie ?? - czyli jest ich kilku . 

-Możemy posiedzieć ??

-Jasne , ale jestem zajęty . 

-To sobie popatrzymy na twoją boginię , jak ty mówisz - za to co powiedział ,,ktoś'' dostał chyba w ramię . 

-Auć - jęknął .

-Co się pytałeś ?? - zapytałam , uśmiechając się .

-Z czego się śmiałaś .

-Z twojej głupoty , kotek - pokazałam mu język , marszcząc nos .

-Też cię kocham - odparł .

-Dobra , kocie , ja kończę , bo chłopacy przyjeżdżają zaraz - spojrzałam na zegarek . 

-Okey , pa , ślicznotko - odparł .

-Pa !! - krzyknęli wszyscy . 

Jest 21:14 , muszę szybko się spakować . 

-----------------------------

A więc macie następną część , jeszcze dziś napiszę ciąg dalszy . 

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro