Dajana Szuka Chłopaka cz.1 - 1

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

A więc podczas ciekawej wymiany zdań ze Skyerosa, obie doszłyśmy do wniosku, że stworzymy książki, gdzie śmiejemy się ze swoich starych tworów. A, że u mnie jest tego sporo, to myślę, że będzie z tego niezły shitpost.

Przy okazji nauczycie się drogie dzieci JAK NIE PISAĆ PARODII.

I ogólnie jak nie pisać.

Zapraszam do lekturki, i ostrzegam o wysokim poziomie cringu w screenach jakie tu zaprezentuję.

°°°

1| Dajana Szuka Chłopaka


Ah, yes. Rok 2016 i moje pierwsze próby tworzenia czegoś na wattpadzie. Ci co mnie znają, wiedzą już, że w tamtym okresie nie byłam zbyt inteligentną osobą. Ci co mnie nie znają, będą mieli szansę się o tym przekonać.

Jaka była geneza i pomysł na Dajanę?

Pamiętam to, jakby to było wczoraj. Wróciłam z moim byłym już chłopakiem z filmu "Zanim Zgasną Światła", na którym przez cały seans śmieszkowaliśmy z imienia głównej postaci i faktu, że uciekała w mrok jak murzyn.

Zaczęłam więc pisać zbiór krótkich ujęć o problemach rodzinnych tejże dziewczyny i jej pasjonującym romansie, co z perspektywy czasu było okropną decyzją.

2016r. To był czas, kiedy robienie błędów na siłę i dziwne kończenie zdań równało się + 200 do śmieszności... A przynajmniej tak mi się wydawało.

Dla sprostowania. Pierwszy rozdział tego opowiadania to kropka w kropkę przepisany zeszyt, w którym zrobiłam komiks na temat tego jak zjebana jest była mojego byłego.

Z perspektywy czasu dziewczyna była Bogu winna, po prostu w wieku nastoletnim tkwiła we mnie niewytłumaczalna furia. Wiecie przyklejanie gumy do żucia do włosów koleżanek i inne próby bycia BAD. Młodość to trudny okres.

I BOŻE. Te wtrącenia. Błagam, nigdy tego nie róbcie, bo nie dość, że odbiera to profesjonalizm, to po prostu nikogo to nie obchodzi. Nawet jak wydaje wam się, że jest odwrotnie.

O proszę, ta furia jednak ma genezę XD

Emotek tyczy się ta sama zasada.
Zero emotek w tekście!

Szacunek do czytelnika.

No... I moje próby bycia osobą typu "I Don't care".

Gorol z 2016r: Hurr Durr, ta dziewczyna miała większe cycki, niż ja. Wiem! Napiszę fanfiction, gdzie znęcam się nad postacią podobną do niej! *Demoniczny śmiech*
Gorol z 2019r: *Ma cycki*

Serio, ewidentnie jestem urażona sobą z przeszłości XD



Haha, bo wiecie. Alkoholizm :D

*Dosłownie wszyscy mieszkańcy Grochowa be like*

Szczerze mówiąc nie wiem jak to skomentować xD Jest to dopiero prolog do tej pasjonującej historii, a mnie brak charyzmatycznych komentarzy na ten temat. A jak Gorol milczy to znaczy, że jest źle...

A niestety czeka nas jeszcze parę rozdziałów...

• 19 Listopada 2019 r.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro