Rozdział 3-Nasz nowy "przyjaciel"

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Wróciłam do domu o 20:13. Przebrałam się i poszłam na port. Gdy stanęłam na odpowiedniej desce, wyłoniła się rura i mnie wciągnęła. Pod rurą stał nasz statek. Wylądowałam przy sterze. Poprawiłam swoją przepaskę na oko (Grace miała ranę której nie kryła pod przepaską, jednak jako pirat zakłada ją) Pobiegłam do Kapitana.

Ja: Kapitanie! Mam super wieści!-wchodzę do jego pokoju.

Kapitan: Najpierw powiedz, gdzie byłaś?!-nawrzeszczał na mnie.

Ja: To nie ważne.

Kapitan: Ważne! jak dla mnie ważne!-przyłożył mi swój hak do szyj.

Ja: J-a byłam na ko-kolacji z ninjami, w t-tym z zielonym ninją.-mówię.

Kapitan: Z zielonym ninja?! Masz mi go przynieść, ale żywego!

Ja: Ja?! ja nie dam rady!

Kapitan: To ci pomogę, masz.-wręczył mi czerwony wisiorek.

Ja: Co mam z tym zrobić?-pytam.

Kapitan: Daj go pierwszemu lepszemu, z jego drożyny. On się stanie zły, a my dorwiemy zielonego ninja...

Ja: Rozkaz Kapitanie!-mówię i biorę wisiorek.

POD DOMEM NINJA

Przebrałam się i dzwonie do drzwi.

Jay: Cześć Grace!-To ten "Pierwszy lepszy"? No dobra!

Ja: Cześć, załóż to.-mówię i zakładam wisiorek Jayowi.

Jay: Po co?...ale tu...duszno...-Jay omdlał. Ja na drzwiach zostawiam wiadomość i biorę na ręce, naszego nowego "przyjaciela"...

                                                                C.D.N






Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro