Mam na imię Rioyuu Kaori. Moja przeszłość nie jest łatwa. W wieku 5 lat straciłam obojga rodziców. Stało się to tylko dlatego że 13 oddziałów obronnych nie zapieczętowało portalu. Zaraz po tym zdarzeniu odesłano mnie do Seireitei tam dwa lata później z własnej woli i chęci do nauki, zaczęłam szkołę Shinigami. Moje ambicje pozwoliły mi skończyć tą szkołę już w wieku 10 lat, a mój geniusz zacząć pracę jako nauczycielka już w wieku 12 lat. Uczyłam pierwsze klasy co było nie lada wyczynem. Dwa lata pracowałam już w akademii gdy poznałam Abaraia Renjiego i Kuchiki Rukie. Mimo że byłam ich nauczycielką bardzo się przyjaźnilismy. Od początku naszej znajomości widziałam że Rukia podoba się Renjiemu, a mi podobał się on. W pewnym momencie mojego życia musiałam uciec z Seireitei. Nie było to dla mnie łatwe rozstać się z nimi, ale nie mogłam tak dłużej żyć. Musiałam zrobić coś okropnego i dlatego odeszłam do świata żywych.

(Przenieśmy się do chwili obecnej)

Po długotrwałej ucieczce i ciężkiej walce w końcu dotarłam do sklepu, gdzie ktoś mógł mi pomóc. Stojąc w drzwiach oparta o futryne ciężko dyszałam.
-Urahara! Pomóż mi...- wyszeptałam i zemdlałam.