*przed meczem Quidditcha*

Harry: Czyja jest teraz kolej na mowę?

Oliver: *wzdycha* Teraz jest kolej Freda...

Fred: Skopcie im tyłki ale nie umrzyjcie

George: *ociera niewidzialną łezkę* inspiracyjne...

Mam do was czysto teoretyczne pytanie: " Czysto teoretycznie kto według was byłby na górze w shipie Starbucks (Syriusz x James)?"

Potrzebuję do celów naukowych