121) James & Syriusz

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

James: Syriusz...

Syriusz: *zaspany* tak...?

James: mogę spać z tobą?

Syriusz: dlaczego?

James: bo jest burza i się boję...

Syriusz: Nie, nie ma.

James: Remus strasznie chrapie...

Syriusz: Tak jak trzy dni temu?

James: Tęsknię za domem...?

Syriusz: okej, tego dawno nie używałeś, chodź tutaj


To nie jest starbucks, okej?

To wcale nie tak że napisałem w tytule "James & Syriusz" zamiast "starbucks" żeby mieć więcej wyświetleń...

wcale...

macie koszyk żeby mnie zlinczować: \____/

wiem że mnie wielbicie :)


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro