Rozdział 4

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Aurora Pov.
Zaczyna się ściemniać. Musimy znaleźć jakieś schronienie na noc bo spanie pod gołym niebem może być niebezpieczne. Gdyby na przykład Eggman na nas natrafił. Po chwili Zyta zauważyła jaskinie. Było sucho, ciepło i przyjemnie. Przed snem postanowiliśmy jeszcze chwilę pogadać i coś zjeść....... znowu. Sonic gadał z Tiną, Air z Zytą i Nikiem, a ja z Shadowem. Kiedy wszyscy poszli spać Wyszłam przed jaskinie i usiadłam na skale patrząc w księżyc i tysiące gwiazd. Nagle tak jakoś zebrało mi się na wspomnienie...

Flashback
Byłam bardzo mała. Moji rodzice o coś się kłucili i postanowiłam wyjść na dwór. Poszłam w stronę urwiska które było nie daleko mojej wioski. Nie patrząc pod nogi potknęła się o kamień i spadłam do rzeki. Urwisko wcale nie było takie duże ale rzeka była bardzo rwąca. Chwyciłam się jakieś deski i tak płynęłam. Udało mi się wrócić na brzeg po bardzo długim czasie. Byłam przemoczona i głodna. Rozpaliłam płomyk mojej plazmy który bardzo szybko mnie ogrzał. Przy okazji znalazłam jaskinie. Żeby trochę się pocieszyć zaczęłam śpiewać piosenkę której nauczyła mnie mama:

Let's wrap a blanket around us
And go flyin' into outer space
We could be famous
Speak a different language
Make our great escape

I'll chase the stars inside your eyes
And follow you into the great unknown
We'll be alone

Koniec Flashback'u

Dalej kontynuowałam piosenkę :

So let's just play pretend
And find a secret place
When the world around us says
That we should act our age
The day is gonna come
When there's no time left to waste
But we'll never grow up
I say we hide away

And build a city
Something out of nothing
Make this place our home
Our home
Stay in make-believe
And we'll go disappearing
Who would ever know?

Usiadłam obok rzeki która płynęła za jaskinią. Podniosłam głowę i zamiast tysiąca gwiazd zobaczyłam zorze polarną. Może nie jestem tak daleko od domu. U mnie w wiosce Zorza Polarna była częstym zjawiskiem. Może dlatego właśnie rodzice nazwali mnie Aurora.

Nie widziałam zorzy polarnej odkąd byłam mała. Takie zjawisko naprawdę budzi podziw.......... I przywołuje wspomnienia.

Just want to hide away
Hide away, hide away
Hide away, hide away
I'll never grow up
Just want to hide away
Hide away, hide away
Hide away, hide away

The day is gonna come
When there's no time left to waste
But we'll never grow up
I say we hide away
Don't make me grow up
I say we hide away

Potem wróciłam do jaskini i chciałam pójść spać ale nie mogłam przegapić może jedynej okazji do zobaczenia zorzy polarnej. Wyszłam na dwór i patrzałam na niezwykłe światła na niebie. Nawet nie zdążyłam się zorientować i zasnęłam przy rzece.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro