3.
POV . Casey
Dom przytulił mnie.
- Tęskniłem za tobą Casey. - powiedział. Odwzajemniłam uścisk.
- Ja też za tobą tęskniłam, Dom. - Powiedziałam.
- Wow Casey, bardzo się zmieniłaś! - Mia powiedziała, wiedziałam, że prawdopodobnie żartuje poza obcięciem włosów wcale nie urosłam, a mój styl w ogóle się nie zmienił.
- Wyglądasz dobrze. - Brian powiedział
- Wyglądasz inaczej. Jaki jest plan? - Zapytałam Doma.
- Dowiemy się, kto zamordował Letty. - Dom powiedział
- Letty została zamordowana? - zapytałam. - Cóż... zastanówmy się nad tym przez chwilę, kto miałby zabić Letty? - Zapytałam
- Ona ma rację, ktokolwiek zamordował Letty musiał zrobić to jako zemstę. - Powiedział Brian.
- Chłopaki, czy to w porządku, jeśli przez chwilę porozmawiam z Casey sama? To znaczy wiem, że próbujemy dowiedzieć się, kto zabił Letty, ale muszę tylko o czymś porozmawiać z Casey. - zapytała Mia.
- Jasne, Mia. - powiedział Dom. Mia chwyciła mnie za nadgarstek i odprowadziła mnie od Doma i Briana.
- co się dzieje? - zapytałam.
- co z tobą? - zapytała, odwróciłam wzrok.
- Casey? - zapytała, zacisnęłam dłoń w pięść.
- Jestem! – Prawie krzyknęłam, Mia trochę podskoczyła. - Ja... przepraszam. - Powiedziałam, trochę się uspokajając.
- Wciąż pamiętam dzień, w którym Brian ujawnił, że był tajnym policjantem. To był dzień, w którym wszystko poszło nie tak. To Casey, naprawdę. Ale musisz nauczyć się iść dalej, wiesz o tym. – powiedziała. Nie powiedziałam ani słowa na co Mia westchnęła.
- Zanim Dom zadzwonił do mnie Brian i z nim pogadałam. - Zaczęła wyjaśniać. - Powiedziałam mu, że wróciłaś do LA, bo tęskniłaś za mną, ale też opuściłaś LA, bo myślałaś, że potrzebujesz zmiany w swoim życiu. - To wszystko prawda, ale odeszłam głównie dlatego, że myślałam, że może mi to pomóc zapomnieć o Brianie.
- To... Próba zapomnieniu o nim boli, bez względu na to, jak bardzo się starałam... Po prostu nie mogłam. - Łzy spływały mi po policzkach. Mia otarła moje łzy. - Mia, nadal go kocham, ale po prostu nie wiem, czy jestem gotowa z nim porozmawiać. - Przyznałam się.
- Będzie dobrze Casey, a ty wiesz co? -spytała
- Co? - Zapytałam.
- Też za tobą tęsknił i nadal cię też kocha. - Powiedziała.
- Naprawdę? - Zapytałam. - Wiesz, co właśnie sobie uświadomiłam? - Powiedziałam.
- Co? - zapytała Mia. Spojrzałam na nią.
- Nigdy nie powiedziałam Domowi o mnie i Brianie. - Powiedziałam.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro