#1

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Wstałem była godzina 7 .Poszedłem  załatwić  swoje potrzeby  i poszedłem się  ubrać w swoje standardowe ubranie

I ruszyłem do szkoły....Podróż  zajęła  mi jakieś 15 min.Kiedy dotarłem do szkoły zobaczyłem dziewczynę  ładną jak na mój gust chociaż nie emo ale widać  ,że słucha rocka,metalu i może emo ale nie wiem.. Więc wracając do rzeczy.. Była niższa od demnie może 150 cm wzrostu ,ciemny blond włosy ,bardzo długie  włosy (ma rozpuszczone)sięgając jej do pasa ,miała na sobie taką bluzkę

Spodnie były długie do kostek w wzorze i kolorze moro ,do tego  takie cóś

Jednym słowem piękna....Wyglądała na 15/16 lat może jest w moim wieku ,a może będziemy razem chodzić do jednej klasy ...fajnie by było...Jak skapneła się  ,że na nią patrzę  to spojrzała na mnie i uśmiechnęła  się  tak słodko i nie winnie ,że od razu ciepło na sercu mi się zrobiło...
Mike co ci odwala ...źle to się  skończy...
Mówiła mi moja podświadomość ale j3j nie słuchałem jak zawsze...Potem wszedłem  do szkoły i od razu poszedłem do gabinetu dyrektora...

Zosi prov.
Siedzę  z swoją przyjaciółką w pierwszej  ławce (przy biurku )i gadamy sobie a zarazem słuchamy co nauczyciel mówi...po chwili dźwi do sali się  otwierają i wchodzi dyrektor z chłopakiem emo (tak wnioskuje po stylu ubierania)
Ale jest bardzo ładny
Myślę sobie ...
To jest wasz nowy kolega macie być dla niego mili zrozumiano...-pogroził nam dyrektor i wyszedł
Więc  przedstaw się- powiedział nauczyciel
Nazywam się  Mike Smok...-powiedział
No dobrze więc usiądź  tutaj- powiedział  nauczyciel i wskazał na miejsce obok mnie (tak w tej sali są aż trzy miejsca)
No dobrze-odpowiedział i usiadł na miejsce ,które wskazał nauczyciel...
Reszta  lekcji minęła spokojnie...po skończonej lekcji podeszłam do nowego
Cześć ...jestem Zosia  -powiedziałam i podałam rękę
Alex miło mi -odpowiedział ściągając  rękę
A to jest moja przyjaciółka Karolina-przedstawiłam, która zaraz obok mnie się  znalazła i każdy sobie podał rękę -to może pokaże Ci szkołe -zaproponowałam
Jasne -odpowiedział
Idziesz z nami Karly-spytałam koleżanki
Nie nie idę  posłucham sobie muzyki-odpowiedziała
No dobrze..to chodź-powiedziałam i poszliśmy zwiedzać szkołę...przez całe chodzenie gadaliśmy ,śmialiśmy się i trochę  wygłupialiśmy jak najlepsi kumple od razu polubiłam Mike' a ale nie wiedziałam ,że taki fajny jest
To teraz pokaże Ci, gdzie chodzą uczniowie sobie aby zapalić ..nie mam nic przeciwko temu ...ale ja tam chodzę  odświeżyć się..-powiedziałam
Czyli co-spytał
Palmiarnie..proszę  - powiedziałam wypuszczając  go
Serio tu chodzą  uczniowie palić?-spytał jakby nie wiedział
Tak a tam pod drzewem  stoi sześciu chłopaków- mówiła pokazując ich
Tak widzę- odpowiedział
Ten grupszy z kitką na głowie to Mateusz -wskazałam-ten obok z blond włosami zakręconych  włosach  to Przemek-pokazałam -obok Przemka drugi blondyn z ogolongm po boku to Kamil ,obok Kamila ciemny blond ,też zakręcone  trochę  włosy to Albert ,obok niego ciemny blond ,Do góry to Fabian obok niego stoi Jakub -mówiłam i wskazywałam..
Spoko-odpowiedział
Dobra chodźmy bo się  spóźnimy na lekcje - powiedziałam
Fakt ,Więc  chodźmy  -powiedział i jak mówiliśmy  tak zrobiliśmy..Resztę  dnia w szkole spędziłam  na gadaniu z Mikiem i moją koleżnką...
Zosia!!!-krzyczy Mike ja się  oglądam  i widzę  biegnącego za mną Mika
O hej-powiedziałam
Może byśmy gdzieś poszli dzisiaj ,skoro jest piątek co Ty na to-spytał
No dobrze-odpowiedziałam a gdzie chcesz iść
Nie wiem może naprzykład na Gwiezdne Wojny -powiedział (tam do kina można wchodzić bez zaklepywania miejsca..xd )
Jasne..uwielbiam gwiezdne Wojny-odpowiedziałam
To najpierw pójdziemy  sobie odłożyć plecaki -powiedział  -przy okazji dowiesz się  gdzie mieszkam a ja się  dowiem gdzie Ty mieszkasz
Lol-odpowiedziałam
Przez całom drogę  do jego domu gadaliśmy aż nagle zobaczyłam gdzie jestem a Mike się  zatrzymał i obrócił
Co się  stało-spytał
Nic nic tylko na tym osiedlu  mieszka moja najlepsza przyjaciółka -powiedziałam
Lol-odpowiedział  i wybuchneliśmy śmiechem...Po odłożeniu plecaka pos liśmy do moje  domu
Bardzo blisko siebie mieszkamy-powiedział  Mike jak szliśmy do kina-to przeznaczenie
Tsa napewno  -odpowiedziałam  i wybuchneliśmy śmiechem..reszta drogi spędziliśmy  na gadaniu i śmianiu.
Księżniczki przodem-powiedział Mike przy wchodzeniu do Kina
Dziękuję  ..co za dżentelmen-powiedziałam
Przyszliśmy na filmy "Gwiezdne Wojny"-powiedział
Dobrze  -odpowiedziała kasjerka i dała nam bilety.
Film był fajny.Po filmie...
Dawno się  tak dobrze nie bawiłam -powiedziałam -dziękuję  -i pocałowałam go  w policzek i poszłam do domu..

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro

#emo