#9

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Zosia prov.
Wstałam nie wiem o której bo stolik nocny gdzie miałam telefon był w cześć gdzie śpi a nie chcia) am go budzić tak uroczo śpi. Delikatnie wstałam z łóżka, podeszłam na jego stronę i pocałowałam go w policzek, delikatnie się uśmiechną, chyba przez sen a po chwili poszłam robić nam śniadanie. Przez całą drogę do kuchni zastanawiałam się co nam ugotować ale po chwili stwierdziłam, że naleśniki i do tego sok z pomorańczy ale kiedy dotarłam do kuchni zobaczyłam, że nie ma rzeczy potrzebnych do soku więc poszłam do sklepu nieopodal jego domu. Pp zrobieniu potrzebnych zakupów wróciłam i zaczęłam robić naleśniki

Mike prov.
Obudził mnie zapach pieczonych naleśników a mój brzuch był głodny i pusty więc zaczoł na mnie warczeć więc odrazu poszedłem do kuchni. W kuchni zastałem moją księżniczke, która robi dla nas naleśniki i ców ale po chwili zobaczyłem, że napój który robiła czyli sok pomarańczowy już stoi na stole a ona tylko daje z patelni na talerz naleśniki lub tą masę na patelnię kiedy chciała dać kolejną porcję masy na patelnię podszedłem do niej i od tyłu się do niej przytuliłem

O już wstałeś - powiedziała Zosia kiedy wszystko odłożyła aby niczego nie zniszczyć i nie upuścić ale też nie miała jakiego kolwiek ruchu.
Tak - powiedziała i pocałowałem w jej odsłonięty, seksowny obojczyk od góry
Może, jak mnie póścisz to dam ci talerz z naleśnikami na stół to zaczniesz jeść a ja będę piec dalej co ty na to? - spytała
Okej - powiedziałem i ją pocałowałem w policzek i dopiero zrobiłem to o co mnie prosiła a po chwili usiadłem przy stole i zaczołem jeść i pp jakimś czasie moja ukochana przyłącza się do mnie. Podczas śniadania rozmawialiśmy, śmialiśmy się oraz wygłupialiśmy. Następnie posprzątaliśmy po sobie i poszliśmy do mojego pokoju tam Zosia odrazu zamknęła drzwi i mnie przygwoździła do ściany a po chwili położyła swoje cudowne dłonie na moich policzek i mnie pocałowała

Moje dłonie nie wiedziały co robić więc postanowiły pójść od jej pleców w dół aż stanęły na jej pośladkach i tam zaczęły je ugniatać, masować itp. Jednak jej dłonie nie były długo na moich policzkach i wkońcu przyszły na moją szyję i tam ją oplatały.  Same moje dłonie nie mogły i wzięły ją za kolana (przy zgieciu)  i podniosły tak, że teraz jej nogi oplatały  wokół mojego pasa

Po chwili obróciłem się i zaczołem iść w stronę mojego łóżka ale zapomniałem jak daleko jest do niego i się wywaliłśmy na moje łóżko
Poczekaj chwilę - powiedziałem a Zosia puściła mnie swoimi nogami a ja poszedłem zamknąć mój pokój po chwili wróciłem do niej, znaczy zawisnołem nad nią . Zajołem jej usta swoimi i pocałowałam chwili moje dłonie powędrowały na koniec jej bluzki  i zaczęły ja zdejmować i na ten czas przestałem ją całować a Zosia mi jeszcze do tego pomogła  mi ją zdjąć po chwili wyprostowałem się i nie mogłem się napatrzyć na jej cudowny brzuch
Coś się stało - spytała lekko zdenerwowana
Nie, spokojnie, masz potrostu cudowny brzuch   i sama jesteś cudowna - powiedziałem oblizałem swoje wargi i zaczołem delikatnie całować ją po brzuchu i tak wędrowałem swoimi ustami po jej brzuchu.Cały  czas jęczała z przyjemności i po chwili nie mogłem nie wytrzymałem i zaczołem ją całować przy jej dekolcie

I potem znowu zaczołem pieścić jej brzuch, szyję, usta, obojczyk i czasami dekolt. Potem się położyłem obok niej. Położyła swoją dłoń na moim torsie i zaczęła błądzić i robić kółeczka  na nim  przy czym ja mróczałem jak kot
Kocham cię Mike - powiedziała i pocałowała mnie w policzek, szyję a następnie się podniosła i pocałowałam mnie w usta
Ja ciebie też kocham moją księżniczko - powiedziałem
To co obejrzymy może jakiś film? - zaproponowała i tak poszedłem po koniach laptop włączyłem go i szukałem z Zosią  jak znaleźliśmy jakiś film to go włączyliśmy i tak oglądaliśmy do 21 filmy a potem usneliśmy,moja ukochana księżniczka w moich ramionach potrostu marzenie....

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro

#emo