Rozdział 3

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Jester Hoksfol był szefem wywiadu nilfgaardzkoego od dziesięciu lat.

Był przeciętnego wzrostu, miał kruczoczarne włosy, lekko już siwiejące, i ciemne wąsy. Miał 46 lat.

Był znany jako "Nowy Puszczyk" a to przez jego kontrowersyjne metody pracy, nieraz uciekające się to wyzyskiwań , tortur i zdrad byleby osiągnąć cel. W zmianie przezwiska nie pomogło mu pokrewieństwo ze Skellenami, dalekie co prawda, ale co krew to krew. Jego dawny przodek był synem Stefana Skellena z nieprawego łoża.

Hoksfol nie przejmował się tym zanadto. Skupiał się wyłącznie na pracy. A był w niej cholernie dobry. Dwa lata temu zdemaskował największą bandę przestępców w stolicy państwa, co przyniosło mu wielką sławę.

Jednak teraz, od pół roku niemal że, śledził z niepokojem sprawy w największym mieście handlowym na pograniczu - Bortaru.

Miały tam miejsce anomalie, których żaden Nilfaardzki uczony nie był w stanie zbadać, a to załamania światła, przez nie działającą gdzie niegdzie grawitację, aż do dziwnych huków i tąpnięć. Do tego plaga zmutowanych potworów na samo pogranicze, wioski w Cesarstwie i w samym Bortarze.

Sam Jester został do tego zadania oddelegowany, jako sprawa niecierpiąca zwłoki.

Na razie tylko się przypatrywał, co się tam dzieje. Teraz nadszedł czas na działanie. Następnego ranka, szef tajnych służb Cesarstwa Nilfgaardu wyjechał na koniu do Bortairu.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro