🧡 23 🧡

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

***

Następnego dnia obudziłam się z ręką Christo na brzuchu, więc tak się gimnastykowałam aż się uwolniłam nie budząc chłopaka.
Ubrałam się w czerwony top z długim rękawem oraz czerwone rurki. Spięłam długie blond włosy w artystycznie nieładnego koka i oczyściłam twarz tonikiem. Nie robiłam tapety XD.
Zeszłam na dół, gdzie nikogo nie było, bo wszyscy jeszcze spali. Zaczęłam wyciągać wszystkie potrzebne produkty do naleśników. Wkrótce cały talerz zapełnił się jedzeniem.

Pov. Christopher

Obudził mnie zapach ciasta naleśnikowego. Zszedłem na dół, do kuchni i zobaczyłem przy blacie moją księżniczkę. Stała przodem do okna, a tyłem do mnie i smarowała czekoladą i bitą śmietaną naleśniki, układając na nich owoce. Podszedłem do niej i przytuliłem od tyłu oplatając rękami jej niewielką talię.

- Widzę, że wstałaś beze mnie? - powiedziałem specjalnie niższym głosem dziewczynie na ucho.

- No nie chciałam cię budzić po TAKIEJ NOCY. - powiedziała akcentując dwa ostatnie słowa na co obaj się zaśmialiśmy.

- Ślicznie wyglądasz. W dodatku bez makijażu. Mmmm... Miodzio. - skomplementowałem na co prychnęła

- Dzięki?

Pomogłem przygotować resztę naleśników, a później na dole zaczęli się zbierać domownicy.

Zjedliśmy i wspólnie stwierdziliśmy, że pojedziemy wieczorem do klubu.

*Parę godzin później*

Pov. Emma

Postanowiłam przygotowywać się już do klubu. Stwierdziłam, że ubiorę luźną błyszczącą cekinami bluzeczkę z dużym i luźnym dekoltem, na ramiączkach. Do tego krótkie czarne spodenki, sznurowane z boków. Do tego ubrałam czarne, sznurowane buty za kostkę. Makijaż oprócz podstawowych kosmetyków składał się z czarno - srebrnego smokey eye, dużej ilości rozświetlacza i doczepianych rzęs. Włosy lekko podkręciłam. Psiknęłam się parę razy ulubionym perfumem i wyszłam gotowa.

C.D.N

Coś ciekawego według Was się wydarzy w klubie? A może powinno?

Pozdrowionka ❣️

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro