Rozmowa Trzydziesta Druga
Sam Winchester utworzył nową konwersację z użytkownikami Gwen Booth, Charlie Bradbury, Rowena MacLeod, Dean Winchester.
Gwen Booth: CZEMU ZNALAZŁAM FILEMONKA W BAGAŻNIKU?!
Gwen Booth: MOJĄ SŁODKĄ KULECZKĘ SZCZĘŚCIA?!
Rowena MacLeod: Pardon?
Charlie Bradbury: Moim zdaniem brakuje tu osoby, która podarowała tę kulkę
Charlie Bradbury dodała użytkownika Castiel.
Sam Winchester: Cass, Dean chciał porwać Filemonka
Castiel: cooooo
Dean Winchester: TO NIE JA, PRZYRZEKAM
Gwen Booth: Wykorzystam filmik z Garthem i Mr. Fizzlesem, który idealnie to opisuje
Gwen Booth:
Dean Winchester: ALE TO NAPRAWDĘ NIE JA
Dean Winchester: KTOŚ MUSI MNIE WKRĘCAĆ
Rowena MacLeod: Obyś miał rację, bo ktokolwiek to zrobił sprowadził na siebie wiedźmę, Anioła, rudą od magii na sprzętach elektronicznych, Łosia i Gwen
Sam Winchester: Gwen brzmi niewinnie, a to ona zada najgorszy ból
Gwen Booth: Dziękuję, Łosiu
Charlie Bradbury: Czy ja zostałam nazwana "ruda od magii na sprzętach elektronicznych"? XDDDD
Charlie Bradbury: Jest to najlepszy tytuł jaki dostałam w życiu 💜
Gwen Booth: Tiruriru, co z moim kochanym Filemonkiem?!
Gwen Booth: Wszystkie dowody wskazują na Deana!
Dean Winchester: TO NAPRAWDĘ NIE JA
Sam Winchester: Powtarzasz się, kufa
Dean Winchester: Dobra, dobra co jeszcze znalazłaś w bagażniku oprócz broni, soli, krzyży, pułapki na demony, pustych butelek i opakowania po ciastkach?
Sam Winchester: Co w bagażniku miałoby robić opakowanie po cias... A w sumie to twój samochód, po co ja pytam
Dean Winchester: Pytasz a wiesz
Gwen Booth: Znalazłam jeszcze jakieś papierki po batonikach i lizaku
Dean Winchester: Papierki po BATONIKACH i LIZAKU?!
Gwen Booth: Nie mów, że to...
Rowena MacLeod: O nie, Samuelu, też będziesz mieć przerąbane
Charlie Bradbury: Gdzie mój popcorn?
Castiel: O kim mowa?
Gwen Booth: O TWOIM PIE*DOL*NYM BRACIE
Gwen Booth: Gwiazdeczki, żeby Sam nie miał bólu dupy
Dean Winchester: GABRIEL MA PRZEJE...
Rowena MacLeod: Znam pewne tortury, które zadziałałają nawet na Archanioły
Charlie Bradbury: Rowena.
Charlie Bradbury: Nie mów, że znasz, tylko przedstaw jak to wygląda
Gwen Booth: Dobrze gada
Rowena MacLeod: Zaraz u was będę! Nie mogę się doczekać!
Rowena MacLeod opuściła konwersację.
Dean Winchester: Sam?
Dean Winchester: SAAAAAAM?
Dean Winchester: Bo wejdę ci do pokoju i napierdzę w poduszkę
Sam Winchester: JESTEM! Obieram jabłka do sałatki
Gwen Booth: Jak powiesz o tym Gabrielowi, to poznasz karę gorszą niż różowe włosy
Castiel: Mogę wam pomóc?
Gwen Booth: Oczywiście, Castielku
Castiel: ❤💜❤💜❤💜❤💜❤💜❤💜❤💜❤💜❤💜❤💜❤💜❤💜❤💜❤💜❤💜
Sam Winchester: To się nazywa szantaż.
Dean Winchester: Nie. To się nazywa nauczka.
Gwen Booth: Tak sobie wychowałeś Gabriela, to masz
Sam Winchester: Ale ja go nie wychowałem, tylko Chuck...
Gwen Booth: Socjalizacja pierwotna i wtórna, Samuelu
Sam Winchester: Wystarczy Sam
Charlie Bradbury: O kufa, Gwen jaki mądry tekst o socjalizacji
Gwen Booth: Ja zawsze
Sam Winchester: Przeciwieństwa się przyciągają
Gwen Booth: XDDDDDDDDDDD
Charlie Bradbury: Dlatego jest z Deanem?
Dean Winchester: Ja tu wciąż jestem
Gwen Booth: Cichaj tam, chodź, musimy wymyślić nauczkę dla Gabe'a
Dean Winchester: ...
Dean Winchester opuścił konwersację.
Gwen Booth: Castiel, chodź, ktoś musi wygłaskać kotka
Castiel: LECĘ!
Castiel opuścił konwersację.
Gwen Booth: A wasza dwójka niech walczy, kto będzie musiał usunąć konwersację XD
Gwen Booth opuściła konwersację.
Charlie Bradbury: PIERWSZA, BO ODBIERASZ JABŁKA
Charlie Bradbury opuściła konwersację.
Sam Winchester: Mieszkam z dziećmi...
Sam Winchester usunął konwersację.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro