Reszta lekcji minęła całkiem zwyczajnie. Sprawdzian poszedł mi naprawdę dobrze, a przynajmniej mam taką nadzieję.

- Hejka wróciłam!- krzyknęłam zamykając drzwi do domu. Zdjęłam buty i pobiegłam do pokoju odnieść plecak.

- Co tam w szkole? - zadał pytanie Bartek, na co wzruszyłam ramionami.

- Nagrali dla mnie filmik. To miłe - stwierdziłam wyjmując z lodówki nutellę, serek no i naleśniki.

- Kiedy ktoś wraca? - spytałam przygotowując dla siebie obiad. Pokazałam na jedzenie, niemo pytając czy mu też zrobić.

- Możesz dać - odparł nalewając do dwóch szklanek soku. Postawiłam na stole posiłek i zaczęłam jeść.

- Spokojnie, raczej wrócą przed wyjazdem na twoją próbę - powiedział podając mi napój. Po zjedzeniu sprzątnęłam naczynia i ruszyłam do pokoju. Wzięłam do ręki książkę, którą wczoraj czytałam i nim się spostrzegłam minęła cała godzina.

- Jedziemy - oznajmił tata pukając do drzwi. Kiwnęłam głową i zabrałam najbardziej potrzebna rzeczy. Po drodze słuchałam piosenki, którą zdecydowałam się wykonać, czyli "As Long As You Love Me". Tak naprawdę, to dopiero dzisiaj jest wspólna próba na której dowiem się co zaśpiewa Ala i Marcin.

- Jak coś, to po ciebie zadzwonię - poinformowałam ojca i wyszłam ze samochodu. Pomachałam mu i wbiegłam po schodach do studia.

*Błagam żeby nikogo nie było, albo ewentualnie może być Alicja* pomyślałam wyobrażając sobie trochę niezręczną rozmowę sam na sam z Marcinem..... przeszły mnie ciarki i zapukałam.

- Cześć - przywitał się uśmiechnięty Dawid.

- Siemanko - zabiłam piątkę z trenerem, a na widok, że nikogo nie ma westchnęłam z ulgą.

- Coś nie tak? - zapytał Kwiatkowski na co zaprzeczyłam ruchem głowy, siadając na jednym z kilku foteli.

- To co, chcesz zaśpiewać zanim przyjdzie reszta? - zaproponował, a ja się zgodziłam. Zaczęłam, a Kwiatek wyjął telefon i zrobił mi zdjęcie. Tak bardzo wczułam się w piosenkę, że nie zauważyłam, że ktoś stanął w drzwiach.

- Wow, dobry utwór wybrałaś - odezwał się Marcin wchodząc do środka gdy tylko skończyłam śpiewać.

- Dzięki - wymamrotałam podziękowanie po czym znowu usiadłam na siedzeniu. Dawid dziwnie spojrzał na mnie, a potem na bruneta i wyszedł zostawiając nas samych.

*No i super*stwierdziłam w myślach, czując, że zaczynają mnie palić policzki, ponieważ Maciejczak cały czas mi się przyglądał.

- I co tam u ciebie? Widziałaś już filmik? - chłopak przerwał niezręczną ciszę za co byłam mu wdzięczna.

- Widziałam. Dziękuję, bo naprawdę dużo dla mnie znaczą te słowa - popatrzyłam na niego ale szybko zerwałam kontakt wzrokowy.

- Wierz mi, dla mnie też - powiedział siadając koło mnie i wyciągając ręce żebym mogła się do niego przytulić. Oczywiście skorzystałam 😁. I wtedy wszedł nasz trener nagrywając chyba relację na Instagrama.

- Tutaj za chwilę będziemy mieć próbę - pokazał miejsce, w którym przed chwilą stałam, obok pianina.

- A słodziaki nadal pozostają słodziakami - rzekł odwracając kamerkę tak, żeby nas nagrała. Zasłoniłam się włosami i jeszcze mocniej przytuliłam bruneta, ale pewnie i tak dostanę spam kolejnych wiadomości. Przewróciłam tylko oczami i zaczęłam wpatrywać się w drzwi czekając aż najmłodsza z naszej trójki się pojawi.

- A tak w ogóle jest tu ktoś kto wierzy w ship Oliwka i Marcin? Jak tak to nacieszcie się tym widokiem - spiorunowałam Dawida za te słowa  i zrobiłam się cała czerwona. Zresztą tak jak mój przyjaciel, z czego mężczyzna się zaśmiał.

- Niech to będzie nasza tajemnica. Jestem za tym żeby byli parą - szepnął do telefonu na tylko głośno, że to usłyszałam, przez co zarumieniłam się jeszcze bardziej, o ile bardziej się da.

- Hejka - nasze "męczarnie" przerwała Ala wchodząc do pokoju. Kwiatkowski wstawił filmiki na Ig i schował telefon do kieszeni.

- To co, kto pierwszy chce pokazać innych co za piosenkę wybrał i jaki ma na nią pomysł? - zadał pytanie szczerząc się do nas, a ja zgłosiłam się na ochotnika.

- Wybrałam utwór pod tytułem "As Long As You Love Me" - powiedziałam i zaśpiewałam piosenkę. Gdy skończyłam wstała Alicja.

- Ja będę śpiewała "I Have Nothing"- szczerze powiem, że się zdziwiłam. Dziewczynka wybrała trudny utwór. Jak zakończyła na środku stanął Marcin.

- A ja wybrałem "Rise Like a Phoenix - odparł i o.... Wow...

- Teraz to już na 100% nie mam szans na reprezentowanie drużyny Dawida. No cóż zostało Jeszcze głosowanie na najbardziej lubianego uczestnika. Chociaż nawet w tym nie mam szans - stwierdziłam zaczynając się śmiać.

Eluwina.
Jestem ciekawa czy ktoś czyta te "notki pod rozdziałem" od autorów. Pewnie nie, ale sprawdzę zadając jedno pytanie. Jaka jest wasza ulubiona piosenka i ulubiony kolor? Pytam tak tylko, żeby sprawdzić kto odpowie.
Byee
~Oliwia