irwin94: *wysłano załącznik*

irwin94: więc chcesz się ze mną ożenić...

irwin94: w takim razie po raz kolejny muszę powiadomić mamę, że biorę ślub

xmiax: po raz kolejny? brałeś już ślub? lol

irwin94: nie, głuptasku

irwin94: przecież już raz prawie mi się oświadczyłaś

irwin94: wtedy też chwaliłem się mamusi

irwin94: nie pamiętasz już, co?

xmiax: um, coś tam pamiętam...

xmiax: po za tym zdążyłeś już się rozebrać?

irwin94: widzisz, szybki jestem

irwin94: jak przyjadę, to sama będziesz mogła się o tym przekonać

xmiax: spadaj

irwin94: i tak chcesz za mnie wyjść

irwin94: jestem seksownym perkusistą z australii i za niecałe półtora miesiąca będę tylko twój

xmiax: pff

xmiax: nigdy nie powiedziałam, że spotkam się z tobą za te półtora miesiąca

irwin94: spotkasz się czy tego chcesz, czy nie

xmiax: nie znajdziesz mnie

irwin94: założymy się?

xmiax: nie chcę

irwin94: bo wiesz, że przegrasz haha

xmiax: och, mógłbyś kiedyś się zamknąć, irwin?

xmiax: wkurzasz mnie

irwin94: ja po prostu stwierdzam fakty

irwin94: sukowata wiedźmo mio

xmiax: frajerze

irwin94: twój frajerze i przyszły mężu

xmiax: czuję, że powinnam zakończyć tą rozmowę zanim będzie za późno

xmiax: nie chcę za bardzo cię powyzywać

xmiax: bo jeszcze nie przyjmiesz moich zaręczyn

irwin94: to chyba twoja najlepsza decyzja w ciągu ostatnich kilku minut

xmiax: taaak, chyba tak

xmiax: szykuj garnitur, kangurku

*offline*