𝕆𝕟𝕖

Podczas rozmowy z dredowatym, nagle z nikąt pojawiła się piłka! Na szczęście twój towarzysz ma dobry refleks i w porę uderzył w piłkę, dzięki czemu ta w ciebie nie trafiła.

𝕋𝕨𝕠

Inazuma Japan byli na uroczystym przyjęciu w Anglii, oczywiście zostali oni zaproszeni przez swoich przeciwników - Rycerzy Królowej. Ty jako jedna z zawodniczek również tam byłaś i akurat tańczyłaś z Jirou a nie z nim. Strateg zrobił się troszkę zazdrosny i miał już coś powiedzieć oraz podejść do was, ale na szczęście Akio zatrzymał go w porę.

- Kidou, weź odpuść... - Fudou dobrze wiedział, że był zazdrosny, ale wiedział też, że może się to źle skończyć.

𝕋𝕙𝕣𝕖𝕖

Trening Drużyny Raimon... Zdecydowanie to co chciałaś zobaczyć od dawna, byłaś przyjaciółką Celi, więc po zgadaniu się siedziałaś już na ławce obok reszty menadżerek. Eric oraz Jude robili swoją technikę, oczywiście chłopak z peleryną zrobił to celowo - aby się popisać techniką hissatsu oraz trafionym golem.

𝔽𝕠𝕦𝕣

Ty i krwistooki byliście świeżo po kłótni... Nie była ona przyjemna. Zaczęło się od tego, że jakiś koleś popchnął cię na Fudou przez co wpadłaś na niego w wyniku czego wasze usta się zetknęły. W ułamku sekundy wstałaś z niego i pomogłaś wstać czując zażenowanie i zawstydzenie w jednym.
Pech jednak chciał, aby posiadacz peleryny to zobaczył...
Teraz trenując na boisku z Krolewskimi on was tylko obserwuje tuż obok Darka bez jakichkolwiek emocji.

𝔽𝕚𝕧𝕖

Pierwszy mecz Raimon... I to akurat z najlepszą drużyną w Japonii - Akademi Królewskiej. Stałaś tuż obok Marka, za linią boiska przyglądając się treningowi przeciwnej drużyny, bez bicia się wszyscy przyznali, że są niebywale silni a co niektórzy się nawet przerazili ich siły!

Jude widząc twoje rękawice bramkarskie uśmiechnął się chytrze, szkła jego gogli zabłyszczały a po chwili pstryknął palcami na znak aby mu podali piłkę.

𝕊𝕚𝕩

Będąc w willi brązowowłosego postanowiłaś pomóc w kuchni, nie obchodziło cię za bardzo to, że nie należy to do twojego obowiązku. Chciałaś coś ugotować i przy okazji pomóc.
Po zrobieniu dań z dużą pomocą kucharzy i kucharek, razem z lokajem zawieźliście na specjalnym wózku pyszności prosto na stół, przy którym już czekał na ciebie Jude.
Specjalnie dałaś mu swoje danie przygotowane samodzielnie bez niczyjej pomocy, aby ocenił.
Ukroił kawałek i po chwili zaczął konsumować danie...