-25-

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Aphrodi : A tak btw, jak wy tam będziecie spać? Mark z Blancą?

Mark : Najpierw myśl, później pisz. A jak nie umiesz myśleć, to się po prostu nie odzywaj

Dylan : Chyba będzie tak, że ja u siebie, Blanca u siebie, a oni we trójkę w salonie

Mark : -,-

Fidio : Napisałem wcześniej, że Blamarka dalej aktualna, ale chyba jednak bardziej wierzę w Marolyn

Mark : Fidio, wiesz, Pinkiepie zaczęła piszczeć na twój widok, na mój też, ale na twój bardziej. Może ona woli ciebie, hę? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Fidio : Nie, nie, nie! Nie oszukasz nas! ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Dylan : Dobra ludzie, zostawcie w końcu te telefony i chodźcie na dwór, trzeba oprowadzić Fidio

Mark : Nie chce mi sie

Fidio : Ej, Nakata do mnie dzwoni

Aphrodi : Napisz mu, że nie możesz teraz, bo siedzisz w USA z fajniejszymi ludźmi niż on

Aphrodi : A właśnie

Aphrodi : Czemu ty przed nim spierdoliłeś? Znaczy, przed Endou

Dylan : Ej no, właśnie

Mark : Teraz jesteś otoczony, a mówienie że idziesz do kibla nic nie zdziała

Fidio : Dajcie mi trochę odpocząć po bardzo wyczerpującej podróży!

Mark : -,-

Fidio : Ej

Fidio : Nakata się pyta jak to mnie nie ma w domu i gdzie jestem, bo moja matka mu chyba powiedziała że mnie nie ma

Aphrodi : "tam gdzie moje marzenia, czyli w bezpiecznej odległości od ciebie" mu odpisz

Mark : "Tam skąd pochodzą jednorożce. Widziałem dzisiaj Pinkiepie <3"

Fidio : xD

Fidio : Odpisałem mu tak, Mark

Fidio : Pyta się czy ma mnie szukać po barach czy na cmentarzu

Mark : "Za oceanem molowanym wodorem rozmaitem, posrebrzanym rybami, pozłacanym wodorostami"

Ichi : Twoja wersja pana Tadeusza nie brzmi najlepiej

Ichi : Choć podobno w Polsce wszyscy narzekają tak na tego Micka...

Mido : Co

Ichi : Mickiewicza -,-

Mido : Aaaa..już myślałem, że chodzi ci o jakiegoś ciamajde ze szkoły

Ichi : Hmm

Mark : XD?

Ichi : Micek, odpowiedz mi z nieba (o ile nie jesteś frytką w oleju w piekle) co o tym myślisz?

Fubuki : Micek mówi że ty nie polak i że nie będzie gadał, a tak poza tym, to że masz się pieprzyć

Mark : Z kim Ichi ma się pieprzyć?

Ichi : Aha?...

Fubuki : Nie sprecyzował. Zamknął się w szafie i będzie tam pewnie siedział kolejny rok

Ichi : ...okej...

Mark : Mniejsza, pewnie mu o Klaudie chodziło

Dylan : Właśnie! Musimy poznać Fidio z Klaudią!

Ichi : CO?!

Fidio : Po co

Dylan : Musisz pomóc nam związać z nią Icha

Ichi : -,-

Aphrodi : Heh


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro