Fidio : Ej, gdzie jesteście?

Mark : A gdzie ty jesteś?

Aphrodi : Co wy robicie?

Dylan : Poszliśmy na spacer i Fidio się zgubił

Fidio : ;-;

Aphrodi : A, ok

Fidio : Ej, mam wrażenie, że w tłumie widzę tego...jak mu tam? Ten kościotrup w zielonych włosach, wysoki jak struś o końskiej mordzie

Fidio : To bardziej kościotrup z anoreksją

Dylan : Co

Ichi : Gdzie ty trafiłeś, jak chodzące kości widzisz? Jeszcze daleko do helloween

Mark : Ktoś jest przygotowany na apokalipse zombie lub innych trupów?

Ichi : Nie........

Aphrodi : Spokojnie, kucyki pony zawsze dadzą radę! Musicie tylko użyć klejnotów harmonii

Dylan : Jeden widzi trupa, drugi mówi językami ludzi i aniołów, głos Icha zmienił się na piskliwy, podobno z nerwów, ale PODOBNO

Dylan : No i gdzie samoloty ruskich? Jeszcze ich brakuje do potwierdzenia teorii o rzekomym rozpoczęciu III WŚ

Fidio : Tyle że ten trup z anoreksją był w waszej drużynie na FFI...

Mark : Nie, nie wzywałem demonów ani innych diabłów, tak, unikam dziwnych ludzi, o co ci chodzi?

Fidio : KURNA, TEN KOŚCIOTRUP DO MNIE MACHA I DRZE SIE "O, CZEŚĆ FIDIO!" ,:0

Fidio : HELP!!!!!!

Mark : Spieprzaj ! ! !

Fidio :Wmieszałem się w tłum

Fidio : Wlazłem do jakiejś kawiarni

Dylan : Gdzie jesteś? Teraz szukamy ciebie. Znaczy, ja i Mark ciebie szukamy...

Dylan : Ichi wrócił do mieszkania

Dylan : O, jednak sie wraca

Ichi : Wolę iść z wami niż sam...

Fidio : Zamówiłem sobie w kawiarni ciastko na zimno z oreo, by to nie wyglądało dziwnie jak tak stoję i nic nie zamawiam

Fidio : Siedzą tu jakieś babcie, które się na mnie dziwnie gapią...

Fidio : I jakaś rodzina

Mido : Takie babcie są najgorsze

Mido : Upiorne

Mark : Nom

Dylan : Gdzie jesteś? Gdzie ta kawiarnia?

Fidio : Naprzeciwko ma stoisko z pamiątkami jakiś cygan w białym kapeluszu

Mark : Fidio daje najjaśniejsze wskazówki

Mark : Czemu Ichi tak nie umie?

Dylan : Właśnie :')

Ichi : :')

Fidio : Ej, dobre to ciasto

Fidio : Może trochę zbyt słodkie

Hiroto : Ja też chce ;-;

Dylan : Została nam do ciebie jeszcze jedna ulica

Fidio : To dobrze

Ichi : Szybciej! Chce szybko stąd znikać

Mark : Smerf Maruda

Mido : Ale on to pegaz!

Mark : W takim razie "Smerf" to nazwisko

Mido : Ok ^^

Ichi : -,-

Aphrodi : Smerf Ma-Ruda

Aphrodi : Czy przypadkiem Klaudia nie jest ruda?

Ichi : Dajcie mi spokój! -,-

Mark : Nieźle się wpasowałem, @Aphrodi

Aphrodi : No xD