-9-
Ichi : AAAAAA
Mark : Co jest?
Ichi : LUDZJE
Mido : Ichi, co ci?
Ichi : AAaAaaA
Fidio : Co ci jest
Mark : Tylko mi nie mów, że ćpałeś...
Dylan : Właśnie...(•-•;)
Ichi : NJEee
Aphrodi : Czyli ćpałeś?...
Fidio : Na to wygląda...
Ichi : Japo prostu sibko piszem
Ichi : Bo
Mark : Bo???
Ichi : Nie uwierzycie (。•ω•。)
Fidio : Co ci
Hiroto : Bo?
Dylan : Widziałeś ją, prawda???
Ichi : TAK! (๑¯ω¯๑)
Fidio : -,-
Mark : To było wsm do przewidzenia... :')
Dylan : Taaak :')
Aphrodi : Gdzie ją widziałeś???
Mark : Właśnie
Ichi : W sklepie (♡˙︶˙♡)
Fidio : Ichi, przez emoji których teraz zacząłeś używać, zaczynam się o ciebie bać...
Mark : Nie wypieprzyłeś się o żadną szafkę, prawda Ichi?...
Fidio : Co XD
Mido : XD
Dylan : Hahahahahhahhha
Ichi : Dlaczego miałbym się o coś wypieprzyć? -,-
Mark : Hmmm, może dlatego, że gdy ją widzisz zachowujesz się jak żul??? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dylan : Hmmm, no właśnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Aphrodi : Hahahahhhhahahah
Aphrodi : DUSZE SIE
Hiroto : :'D
Fidio : XDDDDDdDD
Aphrodi : UMIERAM
Fidio : Ja tyż XDDDD
Hiroto : Mido turla się po podłodze... :')
Aphrodi : HAHHAHHHAHAHHAHA
Ichi : Ej no (-︿-)
Fidio : hhahhhahahahah
Ichi : Marczych, miałeś im o tym nie mówić :(
Mark : Pisać* ^^
Ichi : ¯\(°_o)/¯
Mark : A tak poza tym, ou sorka ¯\_(ツ)_/¯
Ichi : 😒
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro