Coś na kształt talksa
Mira: *leży na kolanach autora i ogląda jakąś komedie* Dlaczego to ja pilnuje RP z Konem?
Autor: Bo jestem leniwy a poza tym ja ogarniam całą resztę. *Przeciąga się* A poza tym jak ci idzie *patrzy na nią spokojnie*
Mira: Hikari nieźle sobie radzi. Sokka znowu oskarżył niewinnych a poza tym wszystko w normie *ziewa*
Hikari: *Wbiega do pokoju* Aikomi jest super! Ma piękny głos!
Mira: *zdenerwowana* Stary deklu nie krzycz bo Autor ci przywali. Zwłaszcza że właśnie pisze z rudym.
Nero: *siada obok nich i przytula autora* Mogę być następny?
Mira: *Myśli chwile* Tak, tylko krzywdy sobie nie zrób i raczej uważaj na innych.
Hikari: *Siedzi grzecznie czekając aż białowłosa się uspokoi*
Mira: *Wstaje z kolan szatyna i bierze Atlasa na ręce i wychodzi*
Nikodem i Hira : *Kłócą się w pokoju obok*
Shiro: *wyłącza telewizor i siada z Isackiem obok Autora* Wszystko okej?
Autor: *kiwa głową i wraca do pisania*
------------------------------------------------------------
Mira: _K0n_ta-n0_ w imieniu Autora mówie że jesteś cudowny i super się z tobą pisze (:
Mam Nadzieję że też dobrze się tobie z nami pisze i że Aikomi się nie obrazi na nas ❤️
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro