Rozdział 18
„Rozstanie"
Pov Anti
Mangler: WYNOS SIĘ! NIE CHCE CIE ZNAĆ!
Ja:Mangle, daj mi wytł-
Mangler: Po prostu wyjci, coś ci mówiłem
Zrobiłam to co mi kazał, wzięłam telefon i ubrałam się oraz wyszłam z domu. Wogóle nie poznaje go wogóle oraz to że pewnie się dowiedział że powiedziałam Jankowi że nie chce znać Sam i nie chce jej znać, wszystko się wali a mój świat się wali.
Kurwa czemu ja poszłam do niego? Jebany sprawa z moim dawnym latami, nasza pierwsza kłótnia i tak musiało się skończyć i nagle usłyszałam jak mój telefon dzwonił to spojrzałam się na telefon i zobaczyłam że to Sam. Odebrałam i przestawiłam do ucha to w tedy ona mnie spytała.
Sam:Anti czy to prawda?
Ja: *nie odzywam się*
Sam:DO KURWY NĘDZY POW- *rozłożyłam*
Nie chciałam już słuchać takich słów ale po prostu teraz nie m do nikogo żyć, moje życie jest marne.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro