Rozdział 78

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

„Dziwna notka”

Pov Anti
Dzisiaj napisałam notkę do Samanthy z powodu oraz z tego powodu że mam do niej żal że ją w gule spotkałam w tej uliczce a także że ona śni mi się po nocach i jak na mnie krzyczy że jestem podła i jak mogłam ich zostawić ale przecież wolałam nie być w jej życiu oraz jej rodziny, zbyt wiele widziałam jak takie rodziny się rozsypywały prze zemnie oraz także mam krew innych ludzi na swoich rękach oraz mam zbyt wiele traumy od małego z powodu że jak zostałam porwana przed narodzinami mojego brata. A teraz muszę żyć dla Manglera oraz dla mojego brata, pewnie się spytasz „a Sam? „ przecież ona ma własne życie które musi  mieć we własnych rękach a nie ja  to ona jest pisarzem własnego życia. Tak jak ja jestem pisarzem własnego życia a teraz nie chce jej widzieć wiem jak ona chce mnie spotkać ale teraz nie chce z tego powodu że ma rodzinę, a ja muszę też dbać o innych mieszkańców Alp.

Wsunęłam karteczkę pod drzwi i odeszłam i w tedy usłyszałam jak drzwi za mną się otwierają i właśnie widzę samą Elizabeth w pidżamie oraz na boso.

Elizabeth: Nati?
Ja: Nie młoda, jestem przyjacielem twojego taty

Usłyszałam lekkie kroki zbliżające się do nas i w tedy zaczęłam biegnąc już do uliczki i ją przeskoczyłam w tedy odwróciłam się to w tedy zobaczyłam ją, ona tam stała widziałam ją. Stała tam w szoku musiałam już odejść z powodu że już odezwała się rana na moim barku, nie wiem jak długo pociągnie w kłamstwie.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro

#irontank