Ten dzień był dla każdego trudny nie dość ze axel odszedł  to raymon dostał nowa trenerka Line (z góry przepraszam jak źle napisałam ) zachowywała się jak taka księżniczka albo co najmniej jak królowa  juz od początku raymon nie lubił nowej trenerka Wiki również   nie przepada za nia   ciągle spoglądała na juda który  dalej się gniewał wobec niej   było jej z tego powodu smutno  bo co miała poradzić   nie mogła   powiedzieć odrazu ze  lina jest siostra kosmity   ale musiała pomoc Markowi by ten nie  popadł w depresję . Chodź pewnie da sobie  radę ma przynajmniej taka  nadzieje  . Po tym jak weszli powrotem do autokaru by szukać nowego napastnika wiki próbowała  porozmawiać z judem ale ten jej nie słuchał Wiki zdjęła naszyjnik  od niego i mu to oddała jeżeli  tak postępował  to  ona nie chce z takim być bo ten jej nie wierzy. Usiadła z Markiem ma przodzie  i zaczęła z nim gadać   o tym wszystkim .

Przepraszam  bardzo za dlugą nieobecnoscbrak weny  nauka i glupie lekturki takie jak zbrodnia i kara czy lalka sporo zajmują.   Bardzo też przepraszam że rozdzialjest krótko ale może ktoś to czyta i podrzuci pomysły z góry  dziękuję