Rozdział Siódmy

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Wykorzystywanie seksualne

Dzisiaj będzie trochę trudniejszy temat i on nawet nie jest tematem tabu. Mało osób rozmawia o tym, praktycznie to jest moment kiedy zostaniemy wykorzystani seksualne, nie chcemy przyjąć tego do wiadomości, chcemy zapomnieć o tym co się stało. Zamykamy się w sobie i nie pozwalamy nikomu dojść do tego co się działo w przeszłości. Aż nadchodzi ta jedna osoba. Pęka w nas coś i następuje ten punkt kulminacyjny, że wszystko wygadujemy śpiewająco. A więc bez dłuższych wstępów zaczynamy...

- Jakie było twoje przeżycie z wykorzystaniem seksualnym?

- To było jak miałem 6 może 7 lat , byłem wtedy jak każdy dzieciakiem który uwielbiał spędzać czas na dworze . Miałem kolegów z podwórka podkreślę byłem w szkole podstawowej a moi koledzy już w gimnazjum lub jak kto woli powyżej 6 kl podstawówki . Jeden z nich był powiem brzydko pierdolnięty na łeb , ale czasami fajnie się spędzało czas z nim . Aż do tego dnia... pamiętam dokładnie była 17:09 a on powiedział abym poszedł za komórki z nim (komórki tak nazywano piwniczki wybudowane na dworze ) . Powiedział mi że bardzo go pociągam i podobam mu się , oczywiście mały szczeniak nie wiedział co to będzie . Zaczął mnie macać najpierw po klacie potem po udach , zaczynał już wkładać MOJĄ RĘKĘ pod swoje spodenki . W tym tępie coś we mnie pękło.. nie byłem już tym samym słodkim miłym dzieciaczkiem . Czułem że rośnie we mnie gniew , nienawiść . Chwyciłem jego rękę i zacząłem wykręcać , ten frajer zaczął się cieszyć że lubię na ostro , więc kopnąłem go w krocze.. kiedy zgiął się z bólu chwyciłem go za czuprynę i waliłem o drzwi komórki . Potem chciał mnie zajebać więc wgryzłem mu się z całych sił w szyje. Ślady krwi na zębach mnie otząsnęły. Szybko pobiegłem do najlepszego kolegi i opowiedziałem mu co się stało . Powiedział że dobrze zrobiłem bo to świr . Od tamtego dnia zmieniłem się na amen..

- Jak się przez to czułeś?

- Nie wiedziałem co to było to co miał zamiar zrobić . Z każdym miesiącem rozumiałem co to było i przez to czułem nienawiść coraz większą aż do dzisiaj . Wiem jedno mimo że dalej ten czubek tam mieszka to boi się..boi się potwora którego stworzył..i dobrze Nic nie jest i nie będzie jak dawniej . Dałem przeszłości odejść , zabiłem ją i czuje się świetnie jako tak zwany „potwór „ czuje potęgę i radość z krzywdy innych.

- Czy to się jeszcze kiedyś powtórzyło?

- Raczej podobnych sytuacji nie było . Były tylko już groźby w moim kierunku typu dawaj kase dawaj to.. oczywiście kończyło się tym że wracałem do domu z krwią innych na rękach . Można powiedzieć że jestem pierdolnięty , wiem że każdy tak pomyślał czytając to . Jednak dam wam próbne zrozumienia tego dosłownie . Wejdźcie w moje ciało i poczujcie to uczucie , ogromne uczucie które daje ci sił , przypomnę jesteś dzieckiem który nie wie nic o życiu.

Ja doskonale to rozumiem. Sama przeszłam przez wykorzystywanie seksualne. Tylko jak miałam 15 lat. Nie byłam tą grzeczną. Od tamtego czasu stałam się zupełnie inną osobą. Stałam się silniejsza. Inaczej zaczęłam też patrzeć na chłopaków. Wszystko się diametralnie zmieniło...

Jeśli i ty przechodził*ś przez podobną sytuację, podziel się z nami tym w komentarzu.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro