Siedzę na Syberii już prawie 3 lata. Rok czyszczenia pamięci i tortury. 2 rok szkolenie na Zimowego Żołnierza. Wszyscy w Hydrze boją mnie się z powodu mojej siły. Biedny Bucky walczył ze mną. Z pięści uderzyłam go w okolice brzucha i poleciał 24 metry dalej. Zniszczył 3 ściany nośne. Tak szybko się nie podniósł. Czterech agentów zaprowadziło go do jego pokoju. Po czyszczeniu pamięci wspomnienia wracały mi po 12 godzinach, ale gdy wyczyścili pamięć i użyli dziwnych słów, wspomnienia wracały mi po 24 godzinach. Dziś mija trzeci rok od mojego porwania, czyli 25 listopada. Siedzę w celi i czekam. Słyszę otwieranie drzwi. Do środka ktoś wszedł, ale przez panujący w pomieszczeniu mrok nic nie widziałam.

-Ashley to ty ?- postać podeszła do mnie i kucnęła przede mną.- Nie poznałem cię, kochanie.

-A-Alex ?- zapytałam z nadzieją w głosie.

-Tak, chodź szybko Patrick i Matthew czekają przed bazą.- pomógł mi wstać z ziemi.

Wyszliśmy ja gdyby nic, ale po 3 minutach marszu zabrzmiał alarm.
Patrick i Matthew przybiegli nam pomóc. Wywołałam wstrząsy sejsmiczne. Cała baza to teraz ruina. Szliśmy szybko do quinjeta. Nagle usłyszałam 2 huki od broni palnej. Odwracam się, widzę Patrick'a i Matthew'a z ranami w sercu. Mój płacz wywołał silną burzę z piorunami. Alex wziął mnie na ręce i zaniósł w szybkim tempie do odrzutowca. Usiadł za sterami i odlecieliśmy. Po 4 godzinach lotu wylądowaliśmy w siedzibie T.A.R.C.Z.Y. Nawet nie zauważyłam, że Alex jest poważnie ranny. Fury zabrał mnie do mojego nowego pokoju. Jak wyszedł z pokoju, wzięłam prysznic, opatrzyłam sobie rany, ubrałam się w piżamę i położyłam spać. Na drugi dzień dowiedziałam się, że Alex zmarł, oberwał pociskiem z trucizną. Załamałam się, mój ukochany zmarł. Przez kilkanaście miesięcy nie wychodziłam z pokoju. Mało jadłam, piłam tylko wodę i płakałam co noc Sprowadzili nawet moją młodszą siostrę, pocieszała mnie i przytulała.
Moja nadzieja odeszła, ale zostawiła małą bliznę na lepsze jutro.

***

Oto nowy rozdział. W kolejnym rozdziale poznamy Avengersów.
Jak Ashley zareaguje na widok Zimowego Żołnierza ?

Czy Pietro i Wanda przyznają się innym, że znają Ashley ?

Dowiecie się tego w rozdziale 3.
Czemu nie w drugim, bo w drugim będzie perspektywa Avengersów na wieść o dwóch nowych członkach drużyny.

~ShadowWolfLuna